Guest Simo Posted April 5, 2013 Moje glany dziś po powrocie do domu były cholernie szczęśliwe - po kostki od błota -,- Share this post Link to post Share on other sites
Guest Morderczyni Posted April 5, 2013 No widzisz. Moje adidasy całkowicie przemoczone po 6 kilometrach. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted April 5, 2013 Moje glany po 100 metrach od garażu do domu xD Share this post Link to post Share on other sites
Maggie 338 Posted April 5, 2013 Moje glany również całe w błocie, i sznurówki też... Co za upiorna wiosna! Share this post Link to post Share on other sites
Guest Morderczyni Posted April 5, 2013 Kwiecień i śnieg. Coś nienaturalnego. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted April 5, 2013 Moja sznurówki dwumetrowe są czyste :D Share this post Link to post Share on other sites
margoQ 88 Posted April 5, 2013 Nikr mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi... Poszłabym do ogródka najeść się robaków, ale pod śniegiem wszystko to i się nie dokopię... A z racji intelektualnego umarnięcia na dzień dzisiejszy, idę sobie po aspirynę i do łóżka spać... Share this post Link to post Share on other sites
Guest Morderczyni Posted April 5, 2013 Dobranoc, MargoQ. Moja siostra bliźniaczka oglada "Księżyc w nowiu" i nie daje mi komentować. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted April 5, 2013 Nie będziesz mogła się śmiać do monitora ? :( Btw, Maggie, piję herbatkę malinową właśnie ! Pozdrawiam :happy: Share this post Link to post Share on other sites
Guest Morderczyni Posted April 5, 2013 Nie będziesz mogła się śmiać do monitora ? :( Siostra starsza sie włączyła. Zabrała pilot i przełączyła. Share this post Link to post Share on other sites
Maggie 338 Posted April 5, 2013 Również pozdrawiam i z ubolewaniem stwierdzam, że herbatka malinowa mi się skończyła... Jak ja przeżyję ten weekend? :dodgy: Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted April 5, 2013 Również pozdrawiam i z ubolewaniem stwierdzam, że herbatka malinowa mi się skończyła... Jak ja przeżyję ten weekend? :dodgy: Ja bym pojechał kupić :happy: Share this post Link to post Share on other sites
Guest Morderczyni Posted April 5, 2013 Szymek, dobry pomysł. Gdybym mieszkała blisko, tobym się podzieliła swoją. Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted April 5, 2013 @Escapist - myślałam, że zaprosisz ją do siebie i się podzielisz :P Share this post Link to post Share on other sites
Maggie 338 Posted April 5, 2013 Ja bym pojechał kupić :happy: Za późno :( . Może uda mi się przetrwać na pieczeni z Megawiewiórki xD. @Morderca, jaka ty miła, dziękuję, ale cholera za daleko :huh:. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted April 5, 2013 Ja bym pojechał kupić :happy: Za późno :( . Może uda mi się przetrwać na pieczeni z Megawiewiórki xD. @Morderca, jaka ty miła, dziękuję, ale cholera za daleko :huh:. Będę Cię wspierał duchowo na skype. I specjalnie siorbał herbatkę, co byś nie zapomniała, że ja ją mam :devil: @Escapist - myślałam, że zaprosisz ją do siebie i się podzielisz :P Za daleko mieszka :P I za bardzo marudzi :dodgy: Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted April 5, 2013 przyznaj się - boisz się :> że na przykład... UDUSI CIĘ ?! Share this post Link to post Share on other sites
Maggie 338 Posted April 5, 2013 Będę Cię wspierał duchowo na skype. I specjalnie siorbał herbatkę, co byś nie zapomniała, że ja ją mam :devil: @Escapist - myślałam, że zaprosisz ją do siebie i się podzielisz :P Za daleko mieszka :P I za bardzo marudzi :dodgy: To by było tortury, ty sobie pijasz, a ja siedzę spragniona... :[ I kto tu marudzi? No dobra ja ;), ale ty podobno też jesteś dobry w narzekaniu :devil:. @Evi - Hmm, czemu nie? :devil: Albo nie, boję się więzienia :P. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted April 5, 2013 przyznaj się - boisz się :> że na przykład... UDUSI CIĘ ?! Megawiewiórka mnie obroni :Happy: a megażółw razem z nią :happy: Share this post Link to post Share on other sites
Sølvi 237 Posted April 5, 2013 przyznaj się - boisz się :> że na przykład... UDUSI CIĘ ?! za dużo horrorów chyba :P ? Share this post Link to post Share on other sites
Guest Morderczyni Posted April 5, 2013 Wracamy do duszenia Szymka? Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted April 5, 2013 Będę Cię wspierał duchowo na skype. I specjalnie siorbał herbatkę, co byś nie zapomniała, że ja ją mam :devil: @Escapist - myślałam, że zaprosisz ją do siebie i się podzielisz :P Za daleko mieszka :P I za bardzo marudzi :dodgy: To by było tortury, ty sobie pijasz, a ja siedzę spragniona... :[ I kto tu marudzi? No dobra ja ;), ale ty podobno też jesteś dobry w narzekaniu :devil:. @Evi - Hmm, czemu nie? :devil: Albo nie, boję się więzienia :P. A myślałem, że megawiewiórki się boisz ... Nevermind, ja własnie narzekam znajomej xD Mówię jej o moim planie doskonałym na życie xD (stary kawaler, domek z kominkiem itd, wiecie o co chodzi xD) Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted April 5, 2013 Sionqa... ale one naprawdę go chciały dusić. codziennie. chyba trochę cię opuściło :P Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted April 5, 2013 Wracamy do duszenia Szymka? Znowu ? I Ty niby nawiedzona nie jesteś ... przyznaj się - boisz się :> że na przykład... UDUSI CIĘ ?! za dużo horrorów chyba :P ? No tak jak Evi napisała, one mnie przez dwa dni dusiły :happy: Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted April 5, 2013 jakby mi tak kolega opowiadał, że ma w planach być starym kawalerem to bym pomyślała, że może oczekuje ode mnie, żebym była przeciwna takiemu pomysłowi... ale podobno jestem skomplikowana :P Share this post Link to post Share on other sites