Guest Morderczyni Posted March 26, 2013 Evi, to gdzie ty się uczyłaś? Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted March 26, 2013 Ja matma, angielski ... I to chyba wszystko z moich uzdolnień xD Share this post Link to post Share on other sites
Invidia 621 Posted March 26, 2013 Ostatnio porzuciłam francuski i uczę się angielskiego na własną rękę ;] Nawet dobrze mi idzie :D A matematyki nie cierpię. I fizyki i chemii i biologii. A polski muszę lubić bo to jedyny przedmiot w którym mi dobrze idzie :P Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted March 26, 2013 Ostatnio porzuciłam francuski i uczę się angielskiego na własną rękę ;] Nawet dobrze mi idzie :D A matematyki nie cierpię. I fizyki i chemii i biologii. A polski muszę lubić bo to jedyny przedmiot w którym mi dobrze idzie :P W razie potrzeby mogę pomóc z angielskim :) Share this post Link to post Share on other sites
Guest Morderczyni Posted March 26, 2013 Ja fizyki, chemii, biologii uczę się ostatni rok. Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted March 26, 2013 w liceum byłam najpierw na biol-chemie, ale chemia jednak okazała się dla mnie zbyt trudna :P później byłam na profilu humanistycznym (świetna zmiana). jeżeli chodzi o studia to najpierw wzięłam się za dziennikarstwo, ale porzuciłam na rzecz informatyki i teraz jeszcze robię policealną szkołę technik administracji :P ja to tak wszystko po trochu xD Share this post Link to post Share on other sites
Invidia 621 Posted March 26, 2013 Ostatnio porzuciłam francuski i uczę się angielskiego na własną rękę ;] Nawet dobrze mi idzie :D A matematyki nie cierpię. I fizyki i chemii i biologii. A polski muszę lubić bo to jedyny przedmiot w którym mi dobrze idzie :P W razie potrzeby mogę pomóc z angielskim :) Miło, więc kiedy pierwsza lekcja? :D Share this post Link to post Share on other sites
Guest Morderczyni Posted March 26, 2013 Też humanistyczny. Share this post Link to post Share on other sites
Ancient 322 Posted March 26, 2013 Angielski to ja na filmach się uczę :D Share this post Link to post Share on other sites
Maggie 338 Posted March 26, 2013 O ja też ! Filmy i seriale są najlepszą nauką języków :D. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Morderczyni Posted March 26, 2013 A nie książki obcojęzyczne? Share this post Link to post Share on other sites
Ancient 322 Posted March 26, 2013 Ale w książce są tylko literki, a język zwykle poznaje się na podstawie obrazu. Z książek to słownik, albo podręcznik. Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted March 26, 2013 książki, gry, filmy, seriale :P wszystko jest dobre do nauki pod warunkiem, że się chce ;) @Morderca - moim zdaniem książki już mają trochę wyższy poziom trudności :P nie wiem czemu, ale trudniej mi się połapać w książce niż na przykład w serialu :P Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted March 26, 2013 Język najlepiej poznać mówiony, a na dodatek potoczny - nie opłaca się uczyć podręcznikowego języka. Na dłuższą metę nikt się takowym nie posługuje. Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted March 26, 2013 @TheEscapist, ale zawsze można poczytać coś co jest pisane właśnie takim językiem :P jakieś książki młodzieżowe na przykład ;) Share this post Link to post Share on other sites
Invidia 621 Posted March 26, 2013 Obiecuję, że będę się uczyła oglądając Imaginaerum :D Share this post Link to post Share on other sites
xhonek 26 Posted March 26, 2013 Jam humanista - niedoszły bio-chem. Lubię WOS - nie cierpię historii. Ze ścisłych - chemia? Ostatnia lekcja lekcja chemii miała miejsce w 1 klasie :D biologia? Krzyżówki genetyczne ♥ fizyka? Optyka ♥ chociaż moja fizyca uważa, że inne działy też mam w jednym palcu. Może - ale na pewno nie w moim. Matematyka? Zakończmy ten temat. No i geografia - którą bardzo lubię :) że aż rozszerzoną zdaję na maturze. Żeby było wesoło - ostatnią geografię miałem rok temu :D ironia - uczę się tego, co mi nie potrzebne. Share this post Link to post Share on other sites
Guest Simo Posted March 26, 2013 @TheEscapist, ale zawsze można poczytać coś co jest pisane właśnie takim językiem :P jakieś książki młodzieżowe na przykład ;) Też racja :) Aczkolwiek w angielskim język pisany oraz mówiony się troszkę różnią :P Share this post Link to post Share on other sites
Freyja 228 Posted March 26, 2013 Ale czytanie też wzbogaca język. Jasne, że jeśli nie zna się na tyle dobrze jakiegoś języka, żeby czytać dłuższe i trudniejsze teksty, to łatwiej np. obejrzeć film. Ale już na pewnym poziomie to sprawia przyjemność, a słownik steje się uzupełnieniem, bo większości można się domyślić z kontekstu. Albo lepiej - słownik np. angielsko-angielski. Share this post Link to post Share on other sites
xhonek 26 Posted March 26, 2013 Czytanie bardzo wzbogaca język. Angielskiego właśnie na czytaniu się nauczyłem. I teraz to wychodzi - z tekstu potrafię prawie płynnie tłumaczyć - ze słuchu nic nie obczajam :D Share this post Link to post Share on other sites
Ancient 322 Posted March 26, 2013 A widzieliście taką sytuację, jak ktoś poznaje obco krajowca, albo najpierw się pokazuje jak się chce wytłumaczyć coś. Ale żeby zrozumieć książkę w innym języku trzeba go znać, nie nauczycie się chińskiego czytając książki, bo z samego kontekstu nie wile zrozumiecie, albo gorzej można się pomylić. Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted March 26, 2013 @The Escapist - oczywiście, że się różnią, ale to dotyczy każdego języka, nie tylko angielskiego ;) zależy co komu potrzebne, jeżeli uważasz, że nie przyda ci się do niczego czytanie książek po angielsku to nie ma po co marnować na to czasu. ale jest to dość dobry sposób na naukę ;) @xhonek chociaż moja fizyca uważa, że inne działy też mam w jednym palcu. Może - ale na pewno nie w moim może w środkowym? :P Share this post Link to post Share on other sites
Guest Morderczyni Posted March 26, 2013 Tak, widziałam. Share this post Link to post Share on other sites
Freyja 228 Posted March 26, 2013 Ja nie lubię tłumaczyć. Sama dla siebie zrozumiem, ale jak mam komuś przetłumaczyć to masakra. A ja ze słuchu to na piosenkach i filmach się "dokształcam". Za to najgorzej to jeśli chodzi o mówienie, normalnie języka w gębie zapominam jak mam się wypowiedzieć "in ęglisz". :P Share this post Link to post Share on other sites
xhonek 26 Posted March 26, 2013 Evi - prawdopodobnie :D Share this post Link to post Share on other sites