megatherion 15 Posted January 15, 2013 Jeśli ktoś słucha zespołów takich jak Nightwish, Within Temptation itp to powinien także znać zespół wymieniony w tytule wątku :) Można powiedzieć, że zespół ten jest prekursorem gothic metalu. Można by wiele na temat tego zespołu powiedzić złego i dobrego, ale początki tego to czysty gothic metal. Wraz z rozwojem i różnymi zmianami zaczęli zmieniać typ muzyki granej. Obecnie zespół ten gra bardziej industrial , elektroniczny "metal" , którego za bardzo nie lubie, ale początkowe płyty wg. mnie są świetne :) polecam Velvet Darkness They Fear.... Share this post Link to post Share on other sites
margoQ 88 Posted January 15, 2013 Niestety wokal Liv jest dla mnie na dłuższą metę niezjadliwy, dlatego też z żadnym jej projektem nie związałam się na dłużej. Jakieś tam pojedyncze odsłuchy z każdego z nich, bez szaleństw. Share this post Link to post Share on other sites
Maciek 1188 Posted January 15, 2013 Velvet Darkness They Fear- ubóstwiam tę płytę, jedyną zresztą od nich jaka robi na mnie duże wrażenie. No Aegis też jest niezła, ale już nie tak mocna jak Velvet, który jest ideałem doom/gothic i takim kanonem grania a la "Piękna i Bestia". Wszystko tam jest na miejscu, poukładane, klimat, klimat i jeszcze raz klimat bo w gotyckim metalu to jest absolutnie priorytet. "And When He Fallet" z wplecionym filmem ,mój faworyt. Warto zwrócić uwagę, że ich teksty są w jezyku staroangielskim, nawet przeciętny anglik niewiele z nich zrozumie ;) Obecnie zespół nie istnieje rozwiązał się w 2010 roku. Share this post Link to post Share on other sites
Freyja 228 Posted January 15, 2013 Ile ja już czasu się zbieram, żeby przesłuchać w całości Velvet(...), to lepiej nie mówić :P Znam (na razie) jedynie And When He Falleth i bardzo podoba mi się wpleciony fragment dialogu z filmu; po prostu wszystko mi tam tak do siebie pasuje, że można słuchać utworu w całości i "część mówona" nie nudzi się, jak to często bywa w takich przypadkach. Share this post Link to post Share on other sites
xhonek 26 Posted January 15, 2013 Nigdy nie miałem jakoś... Odwagi? By się zagłębić w ten zespół. Znam tylko jeden utwór. A Distance There Is... I nie powiem - bardzo lubię. Pełna nastrojowość. Może któregoś dnia? XD Share this post Link to post Share on other sites
Piotrek 121 Posted January 21, 2013 Właśnie przed chwilą włączyłem sobie "Poppaeę" (niestety forum nie chce przyjąć połączonych liter "a" i "e" :D ). Bardzo lubię krążek "Aegis", ale w równym stopniu podoba mi się "Assembly"- jedyne ich 2 wydawnictwa jakie posiadam. Jakoś nie dostrzegam w tym sprzeczności ;) Głos Liv jakoś bardziej mi pasuje na tej drugiej płycie, choć właściwie jak teraz o tym pomyślałem, to w obu przypadkach jego brzmienie pasuje do klimatu :) Share this post Link to post Share on other sites
Guest Morderczyni Posted March 16, 2013 Mnie najbardziej się podoba wyżej wspomniane "Velvet ..." Share this post Link to post Share on other sites
Piotrek 121 Posted April 6, 2016 Od kilku miesięcy zasłuchuję się w płycie "Musique". Najbardziej mnie wciągnął utwór "Fragment", którego lubię słuchać zarówno w wykonaniu Liv jak i Nell (wersja z "Last Curtain Call"). Ta wokaliza Nell ♥ A jak komuś nie odpowiadają zbyt dyskotekowe rytmy, to jest też ambientowe "Space Age" Lubię niemal cały ten krążek, więc dam już spokój bo zawalę posta linkami/klipami :) Share this post Link to post Share on other sites
Ada28 368 Posted April 15, 2016 Och, słuchałam kiedyś Theatre Of Tragedy, zanim jeszcze poznałam Nightwish. W płycie "Velvet Darkness They Fear" i głosie Liv Kristine zakochana jestem do dziś. Moim ulubionym utworem na tej płycie jest "Der Tanz der Schatten". "Aegis" też jest dobrym albumem, ale ja pozostałam przy VDTF, nowego ToT jakoś nie słucham. Uwielbiam za to nowe wydawnictwo Leaves' Eyes z Liv na wokalu :) DER TANZ DER SCHATTEN ♥ Share this post Link to post Share on other sites
Piotrek 121 Posted July 15, 2018 Ostatnio postanowiłem w końcu zabrać się za 2 pierwsze wydawnictwa ToTu. Wrażenia mam jak najbardziej pozytywne i z pewnością dalsze tygodnie upłyną mi na dalszym zapoznawaniu się z tymi krążkami. Der Tanz der Schatten jak i wspomniany wcześniej "And When he Falleth" należą jak na razie do moich faworytów. Cieszę się że przypadają mi do gustu zarówno ich wczesne utwory, jak i te z okresu elektronicznego. Share this post Link to post Share on other sites