Live To Tell The Tale
A single grain can tip the scale
Amidst the burden the scale will prevail
Showing what`s worth being here
Storyteller by a hearth of stone
A white little creature purring me
My childhood kingdom gone in time
The islands filling my mind with blue
The one in speacial, heaven’s court
All the joy unforgiven by this task
An errant soul, homeless and foul
All gone but the will to
Live to tell the tale
The days are filled with anxiety
Frustration, one right note a day
Where to find a perfect tune
Just do the work and take a step back
All the joy unforgiven by this task
An errant soul, homeless and foul
All gone but the will to
Live to tell the tale
Dark chambers of my mind
Locked around the neck of my love
None of you understand
And it doesn’t matter
To a broken marionette like me
An errant soul, homeless and foul
An errant soul, homeless and foul
All gone but the will to
Live to tell the tale
Oh how I hate mykind
Have it all
Yet wish to die
Not mykind but the kind as you are
Saints in Cain’s mask
I love you
I just did
Żyć po to, aby snuć opowieść
Pojedyncze ziarno potrafi przechylić szalę
To co z brzemienia zdominuje wagę
Pokaże co jest warte bycie tutaj
Bajarz przy kamiennym palenisku
Małe białe, stworzenie mruczy na mnie
Moje królestwo dzieciństwa, przemineło z czasem
Wyspy wypełniają mój umysł błękitem
Ta jedna, wyjątkowa na niebiańskim dworze
Cała radość nie została wybaczona przez tę pracę.
Zbłąkna dusza, bezdomna i pobrzydła
Wszystko przemineło ale nie wola by
Żyć po to aby snuć opowieść
Dni są niepokoju pełne
Frustracja – jedna wlaściwa nuta na jeden dzień
Gdzie znaleźć perfekcyjny dźwięk
Po prostu wykonać dzieło i zrobić krok do tyłu
Cała radość nie została wybaczona przez tą pracę.
Zbłąkna dusza, bezdomna i pobrzydła
Wszystko przemineło ale nie wola by
Żyć po to aby snuć opowieść
Mroczne komnaty mojego umysłu
Zamknięte wokół szyi mej ukochanej
Nikt z was nie zrozumie
Lecz to znaczenia nie ma
Dla takiej połamanej marionetki jak ja
Zbłąkna dusza, bezdomna i pobrzydła
Zbłąkna dusza, bezdomna i pobrzydła
Wszystko przemineło ale nie wola by
Żyć po to aby snuć opowieść
Ach, jak nienawidzę ludzi mego pokroju
Mieć to wszystko
I mimo to pragnąc śmierci.
Nie tacy jak ja, lecz to jaka jesteś ty.
Święci w masce Kaina
Kocham cię
Tak po prostu
Autor tekstu: Tuomas Holopainen | Tłumaczenie: Maciek
Recommended Comments
There are no comments to display.