Beauty Of The Beast
I. Long Lost Love
Trees have dropped their leaves,
Clouds their waters
All this burden is killing me
Distance is covering your way,
Tears your memory
All this beauty is killing me
Oh, do you care,
I still feel for you
So aware,
What should be lost is there
I fear I will never find anyone
I know my greatest pain is yet to come
Will we find each other in the dark
My long lost love
II. One More Night To Live
Safely away from the world
In a dream, timeless domain
A child, dreamy eyed,
Mother’s mirror, father’s pride
I wish I could come back to you
Once again feel the rain
Falling inside me
Cleaning all that I’ve become
My home is far but the rest it lies so close
With my long lost love under the black rose
You told I had the eyes of a wolf
Search them and find the beauty of the beast
All of my songs can only be composed of the greatest of pains
Every single verse can only be born of the greatest of wishes
I wish I had one more night to live
A saint blessed me, drank me deeply
Spitting out the misery in me
Still a sinner rapes 1000 saints
Sharing the same hell with me
Sanest choice in the insane world:
Beware the beast but enjoy the feast he offers
III. Christabel
„Oh, sweet Christabel. Share with me your poem.
For I know now, I’m a puppet on this silent stage show.
I’m but a poet who failed his best play.
A Dead Boy, who failed to write an ending
To each of his poems.”
Piękno Bestii
I. Miłość Dawno Utracona
Drzewa zrzuciły swe liście,
Chmury wylały deszcze…
Całe to brzemię zabija mnie!
Odległość kryje twoją drogę,
Łzy twej pamięci…
Całe to piękno zabija mnie!
Och, czy dbasz o to,
Że wciąż coś do ciebie czuję?
Tak świadomie,
Co winno zginąć nadal żyje!
Boję się, że nigdy nie odnajdę nikogo!
Wiem, że mój największy ból jest jeszcze przede mną.
Czy odnajdziemy się w ciemności?
Ma miłości dawno utracona…
II. Jeszcze Jedna Noc Życia
Bezpieczni z dala od świata;
We śnie, w sferze, gdzie czas nie istnieje…
Dziecko o rozmarzonych oczach –
Odbicie matki, duma ojca.
Chciałbym móc wrócić do ciebie;
Jeszcze raz poczuć deszcz…
Upadaj głęboko wewnątrz mnie,
Zmazując wszystko czym się stałem.
Mój dom jest daleko, lecz spoczynek tak blisko
Wraz z mą miłością dawno utraconą pod czarnej róży kwiatem.
Powiedziałaś mi, że mam oczy wilka –
Spójrz w nie i odnajdź piękno skryte w bestii.
Wszystkie me pieśni mogą być komponowane jedynie z największych cierpień,
Każdy pojedynczy wers może narodzić się jedynie z największych pragnień!
Chciałbym mieć jeszcze jedną noc życia…
Święty pobłogosławił mnie, spijając mnie dogłębnie,
Wypluwając ze mnie całą niedolę…
Grzesznik nadal gwałci tysiące świętych,
Dzieląc wraz ze mną to samo piekło.
Najzdrowszy wybór w tym chorym świecie:
Strzeż się bestii, lecz raduj się oferowaną przezeń ucztą.
III. Christabel
„Och, słodka Christabel. Dziel wraz ze mną swą poezję.
Gdyż teraz wiem, jestem kukiełką w tym cichym przedstawieniu.
Jestem niczym więcej jak tylko poetą, który odniósł porażkę w swej najlepszej sztuce.
Martwym Chłopcem, który poległ pisząc zakończenie
Do każdego swego wiersza.”
Autor tekstu: Tuomas Holopainen | Tłumaczenie: Maciek
Recommended Comments
There are no comments to display.