Analizatornie i grafomanie

[Guest Morderczyni]

Wchodzicie czasem na analizatornie? Moja ulubiona to "Czarne owce literatury" i "Niezatapialna armada".

[Guest Morderczyni]

Podaję linki do moich ulubionych:

http://50shadesofshit.blogspot.com/

i

http://czarne-owce.blogspot.com/

Zajrzy ktoś?

[Sami 3171]

Kiedyś dawniej analizatornie były bardziej popularne. Teraz to jakoś zanikło, chyba analizatorki (analizatorzy?) dali za wygraną i zaprzestali nawracania aŁtorek. Tej plagi nie da się zwalczyć :) Kiedyś lubiłam czytać http://ant-sweet.blog.onet.pl/ (Borze Szumiący, ten blog jeszcze istnieje! :)).

[Guest Morderczyni]

Sami the owl, cieszę się, że ktoś kojarzy.

[Ancient 322]

A co to? O co biega?

[Guest Morderczyni]

To takie blogi, których autorzy krutykują książki i blogi pełne błedów lub idiotyzmów.

[Lilit 31]

Jestem wierną fanką Armady ;). Ostatnio śledzę też Karnego kaktusa, czyli analizy głupawych ocenek. Trochę to miejscami wredne, ale działa z pożytkiem dla społeczeństwa, a poza tym można się nieźle uśmiać.

[Guest Morderczyni]

a poza tym można się nieźle uśmiać.

 

I to jak.

[Guest Morderczyni]

Mam kilka linków, gdyby ktoś chciał (w co wątpię).

http://przyczajona-logika.blogspot.com/

http://cafe-gorgona.blogspot.com/

http://przed-zachodem-slonca.blogspot.com/

http://bill-und-smerfy.blogspot.com/?zx=3acdee9ad8f75f60

http://dev-komentuje.blogspot.com/

http://its-not-logical.blogspot.com/

http://czajniczek-pana-russella.blogspot.com/p/o-stronie.html

http://zadziwiajaca-lekkosc-bytu.blogspot.com/

http://filmy-z-grzybnia.blogspot.com/

 

Analizatornie różne. Czasem książki, czasem filmy, czasem blogi.