Ivan

Słucham MM byłem i na tym i na tym w 2003 w Poznaniu ;)

Hhaha nie ten świat, ale znam osobę która afterpartowała z Mansonem po koncercie w Polsce i która przy każdej okazji bawi się z ekipą z Rammstein :)

Zdjęcia jak zdjęcia, do tego co chciał bym robić daleko mi.

I chyba najnowsze, bo z końcówki lata:)

Aparatem ;) przeważnie stojąc za obiektywem ;) A szczegóły to mogę na fejsie zdradzać :D

Tak też jest. Jest procedura, poza tym nigdy przed pobraniem narządów nie wiadomo czy można, czy osoba jest zdrowa, czy jest zgoda. To nie jest takie hop siup.

Nie prawda, ratownicy tak jak i lekarze mają za zadania ratować i utrzymać przy życiu. Oddanie narządów do pobrania to nie jest takie hop siup, jest procedura transplantologiczna i ona podejmuję decyzję. Poza tym osoba z wypadku jest zawsze tak jak każda osobą z nieznaną historią choroby. Zostanie dawcą nie jest takie łatwe nawet po śmierci.

Tak to jest Percival ;)

[video=youtube]

Kiepskich ludzi znasz ;) Bo znam sporo ludzi będących w HH/Rap i z paroma z nich bywałem na koncertach takich i takich. I wielu z nich było pod wrażeniem tego jak kapele metalowe grają.

Donatan w połączeniu z Percivalem jest czymś przełomowym. Proszę Cię Nightwish a szatan :D padłem...wiesz ja ogólnie słucham kapel takich jak; Decaplitated, Behemoth, Gorgoroth, Obsucre Sphinx, Totem, Materia, NiN, Marduk :D o nich można mówić szatany, to co Ty wymieniłeś to jest w sumie nawet nie przedsionek zła:P Porównaj sobie Nightwisha z Behemothem...starcie nie do porównania. I nasz Polski Behemoth wychodzi zdecydowanie na plus w tym, jest czołową kapelą sceny death/black metalowej. :D

:D A jeśli chodzi o kawałek, nie ma mowy o kradzieży :D Jest to umowa między Ozzym, a Emem na wykorzystanie muzyki czy też kawałka całego kawałka :D Proponuje ogarnąć sprawy rynku muzycznego ;)

Pokaż mi gdzie Em kradnie od Ozzego:D

[video=youtube]

No to czasem coś tu wrzucę, chyba że przebrnę przez całą moja działalność i dodam cenzurę :D

[video=youtube]

Mam nadzieję że taka cenzura przejdzie ;)

Pamiętam że mówili o tym że to zamierzone było, miało być brzmienie takie bardzo brudne i garażowe. Niby wyszło i w sumie słuchając tego bardziej ma się wrażenie że to demo nagrane kilkanaście lat wcześniej, niż mega produkcja na wysokiej klasie sprzęcie ;) Ale kompozycyjnie jest fajnie.

Myślę że znasz mniej niż ja ;) Pod katedrą całą młodość spędziłem z komandosem w dłoni ;) :D

Aaa :P jak pitstopa w Gnieźnie chcesz zrobić to mogę oprowadzić :D

St.Anger perkusja brzmi jak kartony. Całość kompozycyjnie w sumie była by znośna, ale te perka.

Czy nie ma pomysłu, wydaje mnie się że ma, stać ich na realizowanie swoich marzeń muzycznych, jak koncert na Antarktydzie, jak nagranie filmu, czy stworzenie sceny. To jest jeśli chodzi o granie zespół który potrafi nadal zaskoczyć, a koncertowo mało która kapela jest w stanie im dorównać.