Seppo

A wiesz jakie kokosy na tym lecą? Ludzie widzieli Bambi w kinie lub na VHS, a teraz widzą to samo co 10-15 lat temu, tyle że z nałożonym efektem 3D lub z wyczyszczonym obrazem... No jak ryby do sieci :x

Taaak... Te to faktycznie są irytujące :P Nie zapomnij o "Wish I Had an Angel" NW ;) Ja osobiście do niej nic nie mam. Nie jest za ładna, brzydka też nie jest... Taka sobie singlowa grafika z wklejona głową Turunen :D Kolejną z repertuaru NW jest "Nemo". Tej to strasznie nie lubię, jest wręcz żałosna xD Siedzą wszyscy tacy biedni i patrzą się w obiektyw... Jakie tu nawiązanie do utworu? Nie mam pojęcia :P Ogólnie wszystko co związane jest z grafiką z "Once" jest dla mnie tak samo żałosne. Ta płyta ma chyba najgorszą sesję w karierze xD Najlepszą ma "Imaginaerum" i "Century Child", ale to już taki offtop. Nie będę wypominać się na temat okładki z "Once", bo to jest wręcz śmieszne :P

Według mnie te okładki są genialne. Nie słucham WT, Epikę tak od czasu do czasu - może dla tego nie widzę w nich nic złego... Ale według mnie "We Will Take You With Us" jest wręcz boska! Bardzo dobrze wiem, że to Simone ale zupełnie mi to nie przeszkadza :P Ona tak genialnie tu wygląda, do tego aranżacja całego tła, wszystko pięknie gra z jej rudymi włosami... Geniusz!

Maaaćku, pomocy! :D Tak, o tym to akurat wiem ;) Na swojej oficjalnej stronie nawet o tym napisał i oczywiście "The Escapist" jest o nim :P

Jeżeli chodzi o NW: Najbardziej do gustu mi przypadła mi okładka "Wishmaster". Jest ona w 100% najtłiszowska, oddaje magię zespołu jak i tekstów. Jeżeli chodzi o inne: - Burzum: kocham okładkę z albumu "Burzum". Jest mroczna i intrygująca, oddaje też w 100% nastrój całego projektu.

Nie wiedziałem gdzie to napisać, więc zapytam tu. Jakie znaczenie i sens w utworach NW mają przewijające się przez wiele tekstów "Ocean Soul" i "Dead Boy"?

Nie lubię, bo z reguły są brudne i właśnie nie mają fal :P Nie wiem dlaczego, ale irytuje mnie strasznie tafla wody która się nie rusza xD Pamiętam 3 lata temu byłem nad jeziorem i prawie 0 frajdy, ale z braku-laku pojechałbym ;)

Ja nie lubię lata. Jest za gorące. Wiosna jest najlepszą porą roku - jest umiarkowanie i przyjemnie. Z drugiej strony w lato są wakacje, można iść na plażę się wykąpać, spotkać ze znajomymi czy gdzieś się wybrać. Teraz jest masakra. Jest tak gorąco, że nie mogę wytrzymać. Żeby tu chociaż trochę bryzy z nad morza zawiało, a tu nic. Nie wspomnę już o komarach, meszkach i końskich muchach... Szczególnie to pierwsze. Nie można iść na papieroska czy posiedzieć w cieniu, bo tam jest ich najwięcej. Moje nogi i duża większość ciała wygląda jakbym miał na coś uczulenie :dodgy: Nad morze w sumie praktycznie nie jeżdżę, bo po pierwsze nie ma z kim, a po drugie nasz Bałtyk nie jest za ciepły (to samo tyczy się czystości), a jezior nie lubię :P Ja wiem, że lato to lato, wiosna to wiosna, jednak wydaje mi się, że Polacy tak narzekają, bo mieszkamy właśnie w klimacie umiarkowanym, gdzie występują pory roku. Gdyby u nas było tak jak np. w Australii to nie zwracalibyśmy na to uwagi, bo tam jest jedna (i prawie ta sama) pogoda, a u nas się ona zmienia i raz nam brakuje ciepła (zima), a raz chłodu (lato) ;)

Obecnie mam czarnego Samsunga Ch@t GT-3350, który jest straszny :P Jedyne co mi się w nim podoba to klawiatura qwerty. Ten koszmarek zamiast zwykłych klawiszy nawigacyjnych ma jakiś okropny, dotykowy trackpad, który wiecznie się zawiesza i jest straaasznie nieporęczny :P Aparat nie powala, głośnik to jakaś tragedia, piękne też to nie jest... Porażka xD Marzy mi się SE XPERIA SK17i. Mały, poręczny, ma dotykowy ekran + klawiaturę qwerty - dla mnie to mega połączenie. Jest trochę "cegłowaty", ale nie specjalnie mi to przeszkadza. Gra dobrze, solidny, kamera HD... Zdecydowanie tak ;)

Ja się boję os. Przerażają mnie te owady, gdy jedna leci w moją stronę - panikuję i się miotam na wszystkie strony, grrr. Strach ogarnia mnie również myśl o śmierci... Jestem ateistą, według mnie po śmierci nic nie ma, a Bóg i inne religie zostały stworzone przez nas - dla nas. Gdy pomyślę o tym, że gdy zniknę z tego świata to już nigdy się więcej nie obudzę... Maskara. Ale najgorszym strachem jest chyba to, że w każdej chwili ktoś z mojej rodziny i bliskiego otoczenia może odejść. No ale... Każdego nas to czeka - przed tym się nie uchronimy. ;)

Wielbię horrory i stare polskie komedie, ale innymi też nie pogardzę ;) - "Piła" (wszystkie części) - jak dla mnie horror to to nie jest, ewentualnie thriller z elementami gore. - Trylogia "nowego" Batmana w reżyserii Nolana - kocham, kocham, kocham. - "Poszukiwany, Posukiwana" - kultowa komedia Barei z mega tekstami. I wiele, wiele innych ;)

Ogromną fazę mam teraz na "The Kinslayer": [video=youtube]

Może mi ktoś powiedzieć co znajduje się na okładce singla? Nie mam pojęcia co to jest, przypomina trochę oko, z którego lecą łzy (te kuleczki)... Nie jestem pewien. Co wy na to? ;)

Wielbię creepki ;) Najlepsze według mnie są w wersji wideo: 1. Suicide Mouse [video=youtube] 2. Username: 666 [video=youtube] 3. Video Tape a#1 [video=youtube] 4. Barbie.avi [video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=KSvH9VoET9I 5. The Grifter [video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ugYmhvwrSf4 6. Mereana Mordegard Glesgorv [video=youtube] ;)

[video=youtube] ;)

Ja ci dam zabić! Nie wiedzą co to jest schronisko, cholera jasna? Tak samo topienie kotów... :dodgy::dodgy::dodgy:

Właśnie słucham ;) Nie wiedziałem, że Tuo ma swoje rejdiou :D

Czy ja wiem... Ona już wlazła z kopytami do NW, czuje się jak jego oficjalna wokalistka. Jeżeli Tuomas faktycznie byłby taki zaborczy to by jej na to nie pozwolił :P U mnie osobiście Floor nie ma pleców, owszem, ma głos jak dzwon (mimo, iż brzmi jakby śpiewała przez nos, co mnie strasznie irytuje), ale ja za nią nie obstaje. Jeszcze wyjdzie z niej taki potworek w stylu Turunen 2.0 :P

Nie wiem czemu, ale nie widzę obrazków... Co do GLS - genialne :D Ciary ewriłer ;) Ćwicz i pielęgnuj grę, bo może kiedyś coś z ciebie wyjdzie ;)

https://www.facebook.com/stecu1996 ;)

@Miila ja kiedyś słyszałem "Slaying the Dreamer" w wykonaniu Anette, gdzie pod koniec zamiast "OoooOoooOooo" to tak śmiesznie piszczała, aż mi się jej szkoda wtedy zrobiło :D

Dobrze, że jednemu się podoba, a drugiemu nie. Właśnie o to chodzi, bo jak byśmy byli wszyscy tacy sami, to za ciekawie by nie było :D Mi w Anette jedynie przeszkadza to, jak brzmi na żywo i to, ze zrobiła z NW drugi Blog27 :D Bo utwory z nią mi się podobają, ale to jaki image przybrała... No comment ;)

Feuerrader :D Ciężka gitara i głos Tilla ^ ^

Nie udawajmy, że Anette ma aż tak nieznośny głos, no bez przesady :P

Nie pomogę, nie znam się na kompach :D Ja pierw trafiłem na demówkę w CD Action chyba, potem ją znalazłem na necie, ale chciałem inne części też przejść, a że mam wolnego neta to los chciał że w Biedronce wypuścili, to kupiłem ;)