Seppo

Ten płaszcz wishmastera666 kojarzy mi się z Dimmu Borgir :P

It's storytime! ♥ [video=youtube] Aktyde mi mówiła, że zamiast "Neverland, innocence..." słyszy "Nie ma nas, tylko seks"... W sumie faktycznie :D

Kolejność przypadkowa: 1. Varg Vikernes - osobowość i genialny scream ♥ 2. Dani Filth - prze genialny głos (szczególnie te wysokie tony ♥), a co do wyglądu scenicznego... Przemilczę :P 3. Marco Hietala - tu chyba nie trzeba komentować ;)

Bardzo lubię ten album. Polubiłem AFF odkąd go pierwszy raz usłyszałem. Jest tu 100% NW - ostre riffy, klawisze wychodzące prawie na pierwszy plan i piękny operowy głos. Przyjemnie się słucha tych utworów bez całego symfonicznego akompaniamentu - czuć tą niewinność i bezinteresowność. Nie wiem co jest takiego w tym albumie że kojarzy mi się on z łonem natury, otwartą polaną, światem odizolowanym od miejskiego zgiełku... Często jak jadę rowerem i przejeżdżam przez jakieś pastwiska czy łąki, to od razu na myśl mi przychodzą utwory z AFF :) BTW wie może ktoś w którym miejscu zostało zrobione zdjęcie uwiecznione na okładce? Może to tylko komputerowa rzeczywistość?

Adi uspokój się, masz seksowne włoski którymi bijesz mnie na twarz :P Sam bym takie chciał. Nie raz próbowałem zapuścić ale wyglądałem jak debil :D

Ależ proszę bardzo: Z tej samej sesji co poprzednie :D

Jakoś wzięło mnie na Kredki: [video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=OqQjUMpkrsc

@Nymphetamine jaki tam mrok, prawie każde moje foty tak wyglądają :P Lubię taką atmosferę :D

Można to interpretować na różne sposoby - wszystko zależy od kontekstu ;)

Przyglądałem się przez kilka dni w emblem na singlu "Storytime" - oto co wysnułem: 1. XIII (dodatkowa) godzina na tarczy zegara oznacza według mnie godzinę nieistniejącą, wyimaginowaną - tak samo jak całe "Imaginaerum". 13stym utworem na albumie jest właśnie on. Według mnie o tej porze jedynie można wkroczyć to tego świata. To taki jakby drogowskaz do Nibylandii Tuomasa - o tej porze możemy jej szukać. 2. Trzy ptaki - każdy z nich coś symbolizuje. Sowa - mądrość, gołąb - wolność itd. Są to według mnie wskazówki życiowe, jak mamy w nim postępować - coś czego dotyczy całe "Imaginaerum". 3. Róża w środku tarczy ma również znaczenie. Symbolicznie oznacza ona miłość i niewinność - tak samo jest w tym wypadku. Wszystko to moje przypuszczenia i z prawdą mogą nie mieć nic wspólnego ;)

Najnowsze z fejsa: ;)

Ja wolę wersję z 2005. Na starszej Tarja śpiewa strasznie grubym głosem - jak przez nos :P

"Time will not heal the Dead Boy's scars, time will kill..." ~ For the Heart I Once Had

Wisior dzisiaj przyszedł i wygląda tak: Sory za jakość, ale nie mam telefonu z aparatem HD :P

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=mouaQt2OluA ♥

Ich liebe Rammstein ♥ Kocham tą kapelę, leży zaraz obok Burzum i Nightwish ;) Ostatnio mam straszną fazę na Feuerräder: [video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=mouaQt2OluA Znam ich od podszewki - tak samo jak Nightwish. Jako ciekawostkę dodam, że Richard Kruspe (gitarzysta) stworzył własny projekt muzyczny - Emigrate. Bardzo mi się on podoba. Co prawda nie jest to Rammstein 2.0 (w sumie bardzo dobrze), ale dobra alternatywa nie jest zła ;)

Lew mnie rozwalił :D Takie zdziwko u niego wyczuwam ;)

Nadruk nie jest za ciekawy i do tego strasznie mały. Mogli lupę dorzucić ;)

Mi bardziej przypomina Smigola z LotR :P

Dawno tego nie słuchałem. Ostatnio jak nie mogłem zasnąć przypomniała mi się rozmowa z pewną osobą. Opowiadałem jak nie mogę spać po nocach w wakacje i że ten utwór jest o mnie. Przypomniała mi się "Insomnia" i postanowiłem ją nazajutrz włączyć. Włączyłem YouTube i już miałem wybrać wersję z teledyskiem gdy patrzę... Wersja niezremasterowana: [video=youtube] Myślę sobie: "Zaczyna się dziwnie... Jakoś mi się nie podoba. Cały czas będzie taka słaba jakość?" Gdy nagle... Wchodzą skrzypce i po chwili ten prze genialny, ciężki riff z wokalem Dave'a... Wierzcie lub nie, ale gdy usłyszałem pierwszą sekundę z gitarą - oczy mi wylazły z orbit i stały się wilgotne i do tego dziwne euforyczne zachowanie. Ścisnąłem mocno zęby oraz pięści i zacząłem się trząść. Dawno nie miałem tak mocnego stanu euforii :happy: Idealne odniesienie do mojego obecnego stanu... I can't sleep!

Komiksową adaptację filmu "Batman Forever". Co prawda w nocy ją skończyłem, ale to moja najświeższa lekturka ;)

Hej, Pati ;)

Trochę chamskie, bo lubię Anetkę... Ale co tam jak się śmiać to się śmiać :D Umieram :D

Soundtrack z trylogii "Mrocznego Rycerza", Nolana. Kocham Hansa Zimmera, to bóg muzyki filmowej :rolleyes: [video=youtube] [video=youtube] ♥ ♥ ♥

"At the end of the river the SUNDOWN beams..." ~ Turn Loose the Mermaids Od razu mi się skojarzyło więc cytuję z pamięci. Chyba nie ma błędów ;) Poza tym na soundtracku z filmu jeden z utworów nazywa się właśnie "Sundown". Edit: Zauważyłem też, że w środku tarczy zegara jest kwiat róży od której idą wskazówki.