-
Content Count
3779 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
101
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by Milla
-
Hm... Będę szła po kolei, tak jak jest na Nightwish.com. Czyli najpierw Anette, potem Tuomas, dalej Marco i tak dalej.
-
Mój brat kiedyś się pofarbował na seledynowo :D EDIT: Co? Gdzie? Kto piecze członków zespołu? Zostawić mi Tuosia, czyją fangirl będę jak go upieczecie?! Chociaż... zostanie jeszcze Emppu :P
-
Ja się boję przede wszystkim pająków. Obrzydliwość. Utrudnia to życie, takie lustrowanie ścian i dywanu przed spaniem albo przed kąpielą mnie denerwuje >.< Zazwyczaj do zabijania pająków wołam tatę. Ale ostatnio, kiedy wszyscy w domu już spali, a ja czytałam w łóżku, tknięta przeczuciem spojrzałam na dywan i siedział tam obrzydliwy, czarny, tłusty skubaniec, więc wzięłam z półki "Zabić drozda" i go mężnie ukatrupiłam. Z tym, że rano i tak to tata musiał podnieść książkę z dywanu i oczyścić ją ze zwłok, bo ja się brzydziłam xD U mnie jest tak samo, siostro :-D Lubię łazić po lesie (mam nawet jeden blisko), ale zarazem boję się że zaraz wpadnę na jakąś pajęczynę :D Dlatego trzymam się ścieżki Boję się jumpscare'ów. Boję się reakcji mojego przyjaciela kiedy wreszcie mu powiem, że oblałam pożyczone od niego "Dwie Wieże" herbatą. Boję się jakichś problemów ze słuchem bądź jego utraty (muzyka to moja miłość życiowa, także to byłaby dla mnie największa tragedia ever.) Boję się, że doszczętnie zjadę sobie głos śpiewając tyle :-D Swego czasu bałam się slendermana (wyobrażał mi się w nocy, cham jeden, i nie mogłam spać), ale teraz mi przeszło. Tak jak nemeyeth, boję się śmierci bliskich. I, hm, to chyba na tyle :)
-
Ja chcę mieć do pasa *.* Rodzice marudzą, że ładniej mi w upiętych w koczek i że włażą mi do talerza, ale ja lubię jak one są rozwiane, im też należy się trochę wolności... :D Ogółem, długie włosy u płci brzydszej są śliczne (u pań też, ale ja się zwykłam zachwycać panami :P) ♥
-
Hej Kasandra, myślę, że kwestia emotek nie będzie tu nikogo irytować :D Też lubię LOTRy ;3
-
Ja mogę się zająć Nightmailem :)
-
Ostatnia Przejażdżka Dnia Żyjemy każdą chwilą prócz obecnej Czemu nie poznajemy twarzy kochających nas tak bardzo? Czymże jest Bóg, jeśli nie iskrą, co życie rozpoczyna, Uśmiechem nieznajomego Słodką muzyką, rozgwieżdżonym niebem Cudem, tajemnicą, gdziekolwiek podąży ma droga Wczesnymi pobudkami w domu pełnym ruchu Zapachem świeżo skoszonej trawy w porannym słońcu Otwartymi bramami parku rozrywki czekającymi na... Przejażdżkę dniem, codzień aż do zachodu słońca Odnalezienie drogi do domu Pewnej nocy obudzimy się na karnawał życia Piękno tej przejażdżki, cóż za nieprawdopodobna wysokość Trudno zapalić świecę, łatwiej zamiast tego przekląć mrok Ten moment świtem ludzkości, Ostatnią przejażdżką dnia Zbudź się, Martwy Chłopcze, Wejdź do krainy przygód! Oszuści, magicy pokażą ci całą prawdę Beztroscy żonglerzy, zaklinacze węży na twym szlaku Magia chwili Abrakadabra To tłumaczenie jest wynikiem mojego "nudzi mi się..." wczorajszego wieczoru. Tak mi się spontanicznie napisało :)
-
Panowie powinni mieć długie włosy. Do headbangingu. :P
-
Do 15 maja bodajże... Data jest w tym wątku z pytaniami.
-
U mnie tak samo. Jak byłam mała, ścinali mnie na chłopaka. Ostatni raz był taki, że mama przekonała mnie, że "będzie ładnie" (miałam jakieś 6 lat). Jak potem spojrzałam w lustro to się poryczałam i już nigdy więcej nie dałam się ostrzyc na krótko :P Teraz mam do połowy pleców :3
-
A tak na marginesie: pokażecie wreszcie, na czym polegają te wasze MEGAwiewiórkowe MEGApolowania? ;)
-
Invidia, też się zastanawiam :D Przesyłam Tuomiego i Tarję z mojego folderu graficznego: I kolejny Tuomi:
-
Popieram poparcie :-D Lubię Anette, ale z większością piosenek Tarji to ona sobie powinna dać spokój. Kompromituje się. A ja w ogóle nie mam ulubionego. W życiu nie wybrałabym jednego "naj" :-D
-
@Taiteilija: faktycznie :D W takim razie ja też mam poryte poczucie humoru, bo też mnie to rozśmieszyło :P
-
Podobno maj to miesiąc miłości, z tej okazji ustawiłam sobie ROMANSSIHUHUJA jako avek na skajpie :P
-
Trzeba mu powiedzieć, że zjemy mu duszę. Wtedy się przestraszy.
-
Hej, Natalio :) Mi jeszcze duszy nie zjedli, więc się nie bój, oni tak tylko straszą ("Akurat..." - rzecze podświadomość Emi).
-
Co rozumiesz przez "dawno"? ;>
-
@Maggie: Nie, kiedyś znalazłam je w necie wpisując bodajże "glany" :P EDIT: Ech, kończę poszukiwania i wracam do kotka ze Shreka.
-
Korci mnie do zmiany avatara. Coś mi ten kiciuś ze Shreka nie do końca odpowiada jako avek, chociaż go lubię (kobieta zmienną jest :P). Hm...
-
Hm... Anette robi ciekawe, ekhem, miny... No. :P A tą fotkę z Tarją i Emppu znam, mam ją gdzieś w moim folderze z obrazkami :3 Coś dla was, zrzut ekranu z mojego pulpitu: I tapeta numer 2 (zmieniają się co minutę), podejrzewam, że znacie to zdjęcie:
-
Przejrzałam sobie te ostatnie posty w Pogadalni i stwierdzam, że jeśli chodzi o nienormalizm, to trafiłam na pokrewne dusze :P @Momo: ja jak wracam do domu ze szkoły i odkrywam, że nikogo w domu nie ma, to zaczynam się drzeć na całe gardło, acapella, jak ty :D Kiedyś, w początkach mojej fazy na NW, śpiewałam Ghost Love Score robiąc herbatę :P Albo My Heart Will Go On pod prysznicem... ^^ Wracając do nienormalności: ja jak nikogo nie ma w domu, gadam sama do siebie :P Dużo gadam :P