Jump to content
beatag60

Zlot 2017

Gdzie????????  

19 members have voted

  1. 1. Gdzie????????



Recommended Posts

Moja propozycja jest taka: chętni na spotkanie piszą kiedy i gdzie mogą uczestniczyć w zlocie- wiadomo że w wakacje intensywniej się przemieszczamy. Możemy organizować regionalne zlociki dla małych grup. Jeśli uzbiera się słuszna gromadka chętnych utworzymy ankietę i uaktualnimy terminy i miejsca- zaczynamy?

Share this post


Link to post
Share on other sites

I tu zaczyna się mój problem. Czas. Razem z Izzym pracujemy całe wakacje. Oczywiście, możemy wziąć wolne. W zeszłym roku tak właśnie zrobiliśmy, jadąc na koncert NW, ale w tym roku szefowa raczej na koniec sierpnia nie zezwoli, bo w zeszłym roku wszyscy nagle wzięli wolne właśnie wtedy i był dramat, horror vacui na stanowiskach itd. A to niezbyt ciekawie, bo pierwsza wypłata pojawi się pewnie w połowie sierpnia. Więc finansowo druga połowa, ale czasowo pierwsza połowa sierpnia lub końcówka lipca. Finansowo w sumie jakoś to skleję, więc najdogodniejsza dla nas jest ta końcówka lipca lub początek sierpnia. A gdzie? U tego, kto ma pomysł gdzie. Komunikacja wszelka jest? Jest. Byle nie Rzeszów i Kraków. Czternaście godzin jazdy na NW w zeszłym roku w ekonomicznie przestrzennym Polskim Busie z Gdańska do Rzeszowa, potem jeszcze do Dębicy... to był koszmar. Piekło. Ale było warto.

Tyle ode mnie, no, od nas (Izzy & Tai team as always!). :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

U mnie odpada cały lipiec (2 sierpnia wracam z Finlandii), pasują Poznań, Opole, Warszawa, względnie Wrocław, Katowice, Kraków. Ale propsuję Poznań, jeśli jeszcze w sierpniu, to na 99% mogłabym przenocować parę osób. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Głos za Poznaniem :) Im dalej od Poznania, tym mniejsza szansa, że się pojawię.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja nie wiem czy się pojawię, jesli będzie to Poznań. Strasznie mi do Poznania daleko i niewygodnie, ale jak będzie to jakiś dogodny termin, to może.. kto wie ::)

Co do terminów, to pasuje mi koniec sierpnia i początek września. I najbardziej to Wrocław, bo i tak będę musiała w tym super mieście siedzieć prawie cały ten czas właśnie - koniec sierpnia i początek września, bo magisterka i hurr durr, rozmowy kwalifikacyjne i inne nikomu niepotrzebne pierdoły.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Diabła nie ma, anioły harcują ;) Poznań, też nie bardzo odpowiada, 6 godzin jazdy co najmniej. Warszawa, jak najbardziej. Może być też Kraków. Pracuję na zmiany, więc z dwa, trzy dni wyżebrze u Pani Oddziałowej ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

U mnie to wygląda tak w tym momencie gdzie hajsu brak w grę wchodzi tylko Kraków ,im dalej tym mała szansa że będę ,a co do terminu to na pewno nie koniec sierpnia ,każdy inny termin do przemyślenia .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Może zróbmy jakąś ankietę odnośnie lokalizacji? Bo tak w sumie każdy może sobie wymieniać i wymieniać, a i tak najsensowniej chyba by było to po prostu podliczyć i wybrać to, na co się zgłosi najwięcej osób.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Myślę, że musimy się zastanowić, czy zrobimy zlot tylko dla forumowiczów, czy ogólnie, dla wszystkich chętnych fanów NW? Warszawa i/lub okolice wydają się rozsądnym miejscem, bo z każdej strony kraju jest podobna odległość i dobre połączenia komunikacyjne. Niestety, wynajęcie jakiegoś klubu lub miejsca ewentualnego spotkania wiąże się z dodatkowymi kosztami :(.

Terminowo pasuje mi druga połowa lipca i cały sierpień. Wiem, że taki zlot to swego rodzaju sprawa logistyczna i trzeba się do tego przygotować, dlatego powinniśmy jak najszybciej ustalić szczegóły, żeby pogodzić imprezę z codziennymi obowiązkami :)

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Utworzymy ankietę z naciskiem na Warszawę, a właściwie jej tańsze okolice- jak pisze Ania dobre połączenia i "sprawiedliwa" odległość dla wszystkich prawie;). Kwestia zarezerwowania terminu i miejsc, ustalenia czy organizujemy indywidualnie menu? za czym jestem:)

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak to będzie w Stolicy to ja odpadam ,bo w sierpniu jak dobrze pójdzie będę na weekend w stolicy ,i drugi raz to wątpię bym się wybrał bo to kawał drogi ode mnie a ciężko znoszę od jakiegoś czasu dalekie trasy zmięty jestem po nich jak cholera .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wafelki, dodałem ankietę w pierwszym poście (bazując na Waszych postach). Jeśli coś pominąłem to dajcie znać!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja nawet nie zaznaczyłam Warszawy, bo wolałabym nie, ale jeśli na tym stanie ostatecznie, to przybędę i tak. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ja nawet nie zaznaczyłam Warszawy' date=' bo wolałabym nie, ale jeśli na tym stanie ostatecznie, to przybędę i tak. :) [/quote']

W razie czego jak będziesz ruszać z Poznania to możemy się zgadać. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kiitos za odblokowanie wątku :)

Na razie zaznaczyłam tylko Wrocław (z wiadomych względów), ale jeśli termin byłby dogodny, mogłabym dojechać też w inne miejsce. Przynajmniej taką mam nadzieję. Jeśli chodzi o czas, to najbardziej pasuje mi sierpień (najchętniej pierwsza połowa, ale później może też dałoby radę). Lipiec zajęty, a wrzesień to już szkoła i wtedy będę "zapuszkowana".

Share this post


Link to post
Share on other sites
Ja nawet nie zaznaczyłam Warszawy' date=' bo wolałabym nie, ale jeśli na tym stanie ostatecznie, to przybędę i tak. :) [/quote']

W razie czego jak będziesz ruszać z Poznania to możemy się zgadać. ;)

To, czy z Poznania, czy z Opola, to już zależy od terminu, ale chętnie. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zaznaczyłam okolice Warszawy, bo połączenie byłoby najbardziej dogodne z północy, no i jest najbliżej. Ale w ostateczności, o ile termin będzie pasował szefowej (praca, praca, praca), to Poznań mógłby być.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli zlot byłby w okolicach Warszawy, to mogę zaproponować gdzieś w moich stronach, bo to tylko 40 km od stolicy i miałabym większe możliwości organizacyjne. Mogę się rozejrzeć za jakąś salą, ale wiecie, że to pociągnie za sobą dodatkowe koszty. Lokale w mieście i tak raczej będą żądać dużo większych pieniędzy za organizację takiego spotkania, a nam przecież nie chodzi o komfortowe warunki, specjalną oprawę i jakieś inne atrakcje. Sami sobie stworzymy klimat i zadbamy o dobrą zabawę, wzorem spotkania sprzed dwóch lat. Najlepiej gdyby zlot doszedł do skutku jeszcze we wrześniu, najpóźniej w pierwszej połowie października. Mogę zapytać w pobliskiej sali OSP (zwanej remizą), czy mogą/chcą wynająć lokal na takie potrzeby. Jeśli się zgodzą, to będę negocjować termin i opłaty. Chyba, że macie jakieś inne propozycje, pomysły, kontakty, ew. miejsce do organizacji spotkania :)?

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

@anulka79: Dla mnie świetnie, Aniu. Mogę dojechać z Izzym w okolice Warszawy - a co tam kilka komunikacyjnych komplikacji. Wszystko jest lepsze, niż ta zeszłoroczna czternastogodzinna tułaczka na koncert NW. Po tym to już podróżowanie mi nie straszne. No, a sale w te jakieś dziesięć osób, bo pewnie tyle by wpadło, to lekko opłacimy i wyjdzie taniej niż wynajem czegoś w mieście. Tylko, jeżeli o nas chodzi, mnie i Izzyego, to mamy do dyspozycji ostatnie trzy dni września lub październik w ostateczności, bo cały wrzesień pracujemy, ja muszę obronić licencjat i złożyć na magisterkę, więc jest trochę bałaganu. Jeżeli zaczniemy dyskutować o dogodnych datach, to będzie już łatwiej. :)

 

W ogóle, może tak, kto się pisze na takie rozwiązanie? Bo dobrze byłoby sprawdzić czy to ma szansę wypalić i chętne nie są tylko trzy osoby?

Koniec września/początek października, okolice Warszawy, jakaś składka na salę - ilu ewentualnych chętnych, a ilu na stówkę da radę?

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dlatego czekamy na deklarację reszty chętnych osób, bo przy zapytaniu o salę, trzeba będzie podać orientacyjną ilość uczestników. Jeśli padnie jakaś kwota do zapłaty, to musimy się zastanowić, czy damy radę. Jest jeszcze jeden problem. Budynek zlokalizowany jest bezpośrednio przy trasie szybkiego ruchu i jest to mało klimatyczne miejsce :(. W salce nie ma zbyt dobrych warunków do noclegu. Są tylko jakieś stoły, krzesła, kuchnia (mam nadzieję, że działa) i nic więcej. Skąd wziąć sprzęt grający? Przydałaby się jakiś, np."wieża", a ja mam tylko kino domowe, raczej ciężko będzie je uruchomić gdzieś poza domem. Dlatego wciąż szukam alternatywy, gdyby ta remiza nie wypaliła. Znalazłam jeszcze coś takiego:

http://www.pub-przejscie.pl/Imprezy-firmowe

Tylko czy zdołamy znaleźć chętnych 20 osób? W sumie w Warszawie do zorganizowania tego typu imprezy trzeba mieć minimum 15-20 osób. Koszt byłby podobny, ale za to fajniejsze otoczenie, menu i inne możliwości. Wtedy trzeba dla całej grupy znaleźć noclegi, ale to już niewielki problem, bo znam hostel w samym Centrum, gdzie można przenocować już od 50 zł. Także przy organizacji zlotu w stolicy trzeba liczyć ok. 150 zł za lokal/osoba + ok.50-60 zł najtańszy nocleg. Co Wy na to :)?

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nadal jestem na tak. W obu przypadkach. Tylko co z resztą? Na taki zlot trzeba więcej niż 3 osób. ;)

Dreamerzy drodzy, prosimy o odzew! :D

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Do tego dochodzi jeszcze cena biletów (w moim przypadku PKP). Wstępnie mogę się zdeklarować, czemu nie?

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Moje zdanie jest takie: jeśli garstka prawdziwych przyjaciół zechce się spotkać to nic nie stanie na przeszkodzie. Jak widać jesteśmy garstką przyjaciół więc trudno zorganizować zlot z kilkoma osobami w pełnym tego słowa znaczeniu? Dla garstki przyjaciół jest tylko kwestia kiedy i gdzie bo w ~~ 5 osób zmieścimy się prawie wszędzie. Póki nie dołączą do nas inni chętni na takie spotkania póty o zlocie to raczej możemy zapomnieć. Mocno mnie to nie martwi, bo wole mieć kilku prawdziwych przyjaciół w klimacie Najtłisza niż masę pozorniaków- co już przerabialiśmy. Nie wiem co Wy na to ale taka jest moja prawda:) Apropo spotkania to do końca września dla mnie będzie to nie możliwe, w późniejszych terminach mogę reagować na bieżąco.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki Aniu za propozycje, wszystkie są ciekawe i warte rozważenia. :)

Zastanawiam się tylko czy udałoby nam się zebrać odpowiednią liczbę chętnych. Zawsze coś komuś wypadnie i tak dalej... Zgadzam się z tutaj z Beatką, że warto byłoby najpierw zrobić sobie spotkanie, choćby garstką osób. Poznamy się bliżej (koncert nie sprzyjał integracji tak bardzo jak kameralne spotkanie), pogadamy o możliwościach na przyszłość itp.

Myślę, że byłby to dobry start :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Masz rację, Adrian :) ! Jeśli nie dojdzie do skutku większe spotkanie, to możemy zorganizować sobie taki mini-zlot! Widzę, że bardziej odpowiada Wam październik, więc nie ma problemu, dostosuję się i mam nadzieję, że dołączą pozostali. Tylko potrzebuję potwierdzenia, czy ostatecznie decydujemy się na integrację w okolicach lub w samej Warszawie? Chciałabym jeszcze rozejrzeć się i poszukać innych miejsc, gdzie moglibyśmy się spotkać. Będziemy mieli większy wybór :)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.