Jump to content
hietAla

Alice's Wonderland

Recommended Posts

"You're too real

You're my destiny fulfilled" - tutaj sobie wyobrażam takie fajne, płynne przejście ze zwrotki do refrenu, bo "real" rymuje się z "fulfilled" :) Nie wiem, czy to było zamierzone, czy po prostu tak Ci wyszło, ale podoba mi się ten fragment :D

 

Wydaje mi się, że one się tak nie do końca rymują, przez tą końcówkę -ed

Oj, bo to są rymy niedokładne :D

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Super! Mogłabyś wymyślać teksty utworów Nightwish

Nie, no co Ty, chcesz wysłać Tuo na emeryturę?! :D

Skąd! Mogłabyś zostać zastępcą Tuosia :P Z pewnością byłby zachwycony :-D

Share this post


Link to post
Share on other sites

To jest całkiem niezłe. Proste. Ale dlaczego miałoby być bardziej skomplikowane? Moim zdaniem prostota często jest dużo lepsza. Zwłaszcza, że coraz więcej ludzi próbuje na siłę pisać "głębokie" teksty, które często wychodzą po prostu...przesadnie ;)

Chciałabym kiedyś usłyszeć piosenkę z twoim tekstem :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Super! Mogłabyś wymyślać teksty utworów Nightwish

Nie, no co Ty, chcesz wysłać Tuo na emeryturę?! :D

Skąd! Mogłabyś zostać zastępcą Tuosia :P Z pewnością byłby zachwycony :-D

 

Nie byłabym tego taka pewna :D

 

To jest całkiem niezłe. Proste. Ale dlaczego miałoby być bardziej skomplikowane? Moim zdaniem prostota często jest dużo lepsza. Zwłaszcza, że coraz więcej ludzi próbuje na siłę pisać "głębokie" teksty, które często wychodzą po prostu...przesadnie ;)

Chciałabym kiedyś usłyszeć piosenkę z twoim tekstem :)

 

Dzięki za opinię, Evi! :) Mam nadzieję, że kiedyś usłyszysz ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Znowu to zrobiłam O.o My loveletter to nobody #2 aka The longest shit ever writen (by me)

I to ma być znowu piosenka. Nawet coś mi w głowie gra, ale jest jakoś podejrzanie podobne do

:>

No dobra, let's face it.

 

Rising star

 

Those memories I've held so dear now find its way out

The days of love and thrill and laugh are what I dream about

Entwined in eternal unity beyond the time, in space

We would dwell in the ocean black and light each other's ways

 

If only you could see with my eyes what you have now become

A broken solitary with no faith inside his heart

There's no life in your ocean eyes, no hope in empty gaze

Your one wish could change it all if you dared to take the chance

 

No darkness has the power to hide me from you

No universe is wide enough to take my eyes off of you

I'll always be here guiding you and shelter you from pain

You only need to think about me and believe I'm out there

 

Long ago I could be so close but time has made me go

And you realised your northern star was what you needed the most

I saw your tears, I felt your pain, I wished I could be there

To end your suffering and light up your saddened face

 

Now hear my call and open your eyes, see the rising star

Above the woe and all false lights notice your only one

Share with me the astral dream, let our worlds collide

And we'll shine forever like diamonds in the blackness of northern sky

 

No darkness has the power to hide me from you

No universe is wide enough to take my eyes off of you

I'll always be here guiding you and shelter you from pain

You only need to think about me and believe I'm out there

 

Whenever you look into the Constellation of Tears

Remember I am there watching over you

Whenever you miss the brightest star of the universe

Just call my name and I'll shine

Only for you

 

No darkness has the power to hide me from you

No universe is wide enough to take my eyes off of you

I'll always be here guiding you and shelter you from pain

You only need to think about me and believe I'm out there

 

 

Inspirowane bardzo mocno twórczością Janiego, i bardzo mocno słabsze od jego tekstów :D W ogóle to mam wrażenie, że coś pomieszałam z czasami, ostatnio wszędzie bym wstawiała Perfecty. Jak ktoś się dopaczy błędów to proszę o info! I moje słownictwo jest zbyt mało sophisticated, czas się wziąć za naukę.

 

No, to sama sobie już skomentowałam, teraz liczę na Was :D

Co myślicie? Jak bardzo jest źle? Jakieś uwagi, rady, wskazówki?

  • Like 8

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak ja żałuję, że na tyle znam mało poezji, by Ci w czymś poradzić, i każdy mój post będzie przesycony zachwytem. Uwielbiam Twoje wiersze/utwory/teksty/poezję, gdyż jest w nich coś.... coś takiego, czego brakuje w tekstach różnych zespołów, których słucham. Potrafisz pisać, hietAlu, i nigdy nie stracisz tego talentu :D

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak ja żałuję, że na tyle znam mało poezji, by Ci w czymś poradzić, i każdy mój post będzie przesycony zachwytem. Uwielbiam Twoje wiersze/utwory/teksty/poezję, gdyż jest w nich coś.... coś takiego, czego brakuje w tekstach różnych zespołów, których słucham. Potrafisz pisać, hietAlu, i nigdy nie stracisz tego talentu :D

 

Lawendo ♥ Za każdym razem jak zwątpię w to, co robię, będę czytała sobie Twoją wypowiedź ;) Bardzo się cieszę, że dostrzegasz w moich tekstach coś tylko mojego, ja mam wrażenie, że jeszcze za mocno się opieram na Holomasach i Liimatainenach i nie za bardzo widoczna jest cząstka Ali Hietali Tragedienne von Kotipelto, ale skoro już coś widać, to jest dobrze :D KIITOS, wiedz, że robisz mi dzień ♥

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

To ja może napiszę konstruktywny komentarz pseudointerpretacyjny. Tak ambitnie sobie założyłam, ale nie wiem, jak to się skończy... ;)

Jest ciekawy klimat, bardzo dobrze brzmiące rymy, łatwo jest się wczuć w treść wiersza. Nie podoba mi się natomiast nierytmiczność, każdy wers ma inną liczbę sylab, to trochę dekoncentruje przy czytaniu - bo stylistycznie jest to wiersz, ale czyta się jak prozę. Za to dobór słów jest bardzo odpowiedni, stylistycznie wszystko do siebie pasuje (na ile pozwala mi to zauważyć moja znajomość angielskiego, rzekomo B2+/C1). Nawet wyraźnie odbija się Twoje językowe naśladownictwo tuomaszy; są takie charakterystyczne dla jego twórczości słowa i frazy, które pojawiają się w każdej albo co drugiej piosence. Te, których używasz w Rising star, są charakterystyczne do wczesnej twórczości NW, tak do CC. Chociaż przyznam się szczerze, że nie znam za bardzo Kotipelto i nie mogę pod tym kątem ocenić, ale pewnego rodzaju kalkę językową względem Dead Boy's Poem zastosowałaś z dużym wyczuciem, a to bardzo dobrze świadczy i o Twojej znajomości angielskiego, i zmyśle lingwistycznym - czyli, w skrócie, masz potencjał. :) Co jeszcze... Niektóre wersy są trochę za długie. Te 13 zgłosek jest jeszcze okej, nawet to wg niektórych idealna długość, ale te 14-15 to już za dużo. Ale to właściwie nadal w temacie rytmiki, który poruszałam wcześniej.

"No universe is wide enough to take my eyes off of you" - tutaj, na przykład, jest taka ciekawa rzecz, która - przynajmniej dla mnie - w tekście pisanym wygląda źle i źle się czyta. Ale za to w piosenkach sprawdza się idealnie i brzmi bardzo dobrze. Biorąc pod uwagę, że Twoje wiersze są utrzymane w konwencji piosenek, to jednak na plus. ;) Zresztą, jeśli takich słownych gier homonimami jest już więcej w jednym utworze, to nawet w wersji pisanej wygląda to super. Może powinnaś spróbować czegoś takiego? :)

Strasznie dużo razy powtarzasz zaimki "you" i "me". Z jednej strony to buduje takie porównanie, dwa światy: cały Wszechświat, taki ogromny, i nas dwoje, tacy mali, ale najważniejsi. Chociaż, jak dla mnie, grammarnazi, i tak trochę za dużo tych mniów i ciebiów. ;) Aczkolwiek to nie jest jakiś duży minus.

To chyba tyle: bardzo mi się podoba, mimo że się czepiam - ale to dlatego, że wiem, że takie moje ewentualne wskazówki naprowadzą Cię na jeszcze lepszą drogę i będę miała jeszcze fajniejsze rzeczy do czytania. No i co jeszcze - twórz, ja czekam! :>

 

PS Przepraszam, że jakoś górnolotnie i przemądrzale zabrzmiał ten komentarz - to chyba wina tego ciągłego uczenia się do matury z polskiego. :c

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

To ja może napiszę konstruktywny komentarz pseudointerpretacyjny. Tak ambitnie sobie założyłam, ale nie wiem, jak to się skończy... ;)

Jest ciekawy klimat, bardzo dobrze brzmiące rymy, łatwo jest się wczuć w treść wiersza. Nie podoba mi się natomiast nierytmiczność, każdy wers ma inną liczbę sylab, to trochę dekoncentruje przy czytaniu - bo stylistycznie jest to wiersz, ale czyta się jak prozę.

Niektóre wersy są trochę za długie. Te 13 zgłosek jest jeszcze okej, nawet to wg niektórych idealna długość, ale te 14-15 to już za dużo. Ale to właściwie nadal w temacie rytmiki, który poruszałam wcześniej.

 

Zastanawiam się, czy to nie jest kwestia tego, czy tekst czyta się, czy się go śpiewa/słucha w piosence. Chociaż w sumie i tak masz rację, bo w niektórych momentach musiałam sobie przypominać, jak dany wers miał lecieć, ze względu na tą nieregularność i długość, więc tak czy tak, przeszkadza to trochę w ogarnięciu tekstu. Bardzo cenna uwaga!

 

Chociaż przyznam się szczerze, że nie znam za bardzo Kotipelto i nie mogę pod tym kątem ocenić

 

To nie Kotipelto, Jani to Liimatainen :D Wspominając to nazwisko aktywowałaś fangirling, a tak dobrze mi szło słuchanie Dream Theater 3

 

"No universe is wide enough to take my eyes off of you" - tutaj, na przykład, jest taka ciekawa rzecz, która - przynajmniej dla mnie - w tekście pisanym wygląda źle i źle się czyta. Ale za to w piosenkach sprawdza się idealnie i brzmi bardzo dobrze. Biorąc pod uwagę, że Twoje wiersze są utrzymane w konwencji piosenek, to jednak na plus. ;) Zresztą, jeśli takich słownych gier homonimami jest już więcej w jednym utworze, to nawet w wersji pisanej wygląda to super. Może powinnaś spróbować czegoś takiego? :)

 

Pierwszy raz usłyszałam to w jakiejś piosence i strasznie mnie denerwowało, że można użyć obok siebie dwóch wyrazów tak samo brzmiących :D Ale tu mi pasowało i właściwie to dość ciekawy temat, przyjrzę się temu bliżej.

Właśnie dzięki temu, że wspomniałaś homonimy, ogarnęłam, że "Faythe" z nowego albumu DT wymawia się jak "faith" D: Aż sięgnę do tekstów, bo to bardzo ciekawe, co oni tam zrobili.

 

Strasznie dużo razy powtarzasz zaimki "you" i "me". Z jednej strony to buduje takie porównanie, dwa światy: cały Wszechświat, taki ogromny, i nas dwoje, tacy mali, ale najważniejsi. Chociaż, jak dla mnie, grammarnazi, i tak trochę za dużo tych mniów i ciebiów. ;) Aczkolwiek to nie jest jakiś duży minus.

 

Faktycznie, sporo tego jest, ale właśnie chodziło o podkreślenie tematu :)

 

To chyba tyle: bardzo mi się podoba, mimo że się czepiam - ale to dlatego, że wiem, że takie moje ewentualne wskazówki naprowadzą Cię na jeszcze lepszą drogę i będę miała jeszcze fajniejsze rzeczy do czytania. No i co jeszcze - twórz, ja czekam! :>

 

PS Przepraszam, że jakoś górnolotnie i przemądrzale zabrzmiał ten komentarz - to chyba wina tego ciągłego uczenia się do matury z polskiego. :c

 

Dziekuję, Paula ♥ Właśnie takiego komentarza potrzebowałam! Nie odbieram niczego, jako czepianie, wymądrzanie się itd., tylko jako opinię opartą na wiedzy i wyrażoną w normalny sposób. Na jaki adres mam wysłać kuriera z czekoladkami? :D Paljon kiitoksia! ♥

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzisiaj z okazji pięknej pogody coś mi się skrobnęło. To taki duży lajk dla pewnej osoby ;)

 

I like you because you're pretty

I like you because you're smart

I like you because you're intelligent

I like you because you're kind

I like you because you're strong

I like you because you're sensitive

I like you because you smile

I like you because you cry

I like you because you change

I like you because you're all the same

I like you because you're different

I like you because you understand

 

But I like you the most

For no reason at all

  • Like 7

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ciekawy pomysł, chociaż przyznam, że ta anafora przez większość wiersza nie bardzo mnie przekonuje. W jakiś sposób to ciągłe powtarzanie pozbawia go treści, mimo że tekstu jest dużo. Czyta się przez to bardzo mechanicznie i nieuważnie, a po kilku wersach pomija się już całą frazę "I like you because" - dlatego wydaje mi się, że przydałoby się wtrącić gdzieś w tym wyliczeniu jakieś jedno zdanie nie zaczynające się tą frazą, żeby trochę zburzyć ten szyk i przyciągnąć uwagę. Do zakończenia nie mam żadnych uwag; cały utwór jest bardzo przyjemny i ma swój urok, jest taki ciepły, pozytywny. Podoba mi się. :)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Paula, jak zwykle dziękuję za cenną uwagę! ♥ Rzeczywiście, w pewnym momencie już się nie chce czytać tej frazy, następnym razem (bo ostatnio chodziło mi po głowie coś w podobnym stylu) zwrócę na to uwagę.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Alicjo, jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej twórczości :-) Nie jestem szczególnie dobry z angielskiego, poezję też rzadko czytam ale to mi strasznie spodobało :-) Gdyby Tuomas nie założył Nightwisha, zrobiłaby to Alicja, przy nocnym ognisku, gdzieś w okolicy Lublina :-) Talent niesamowity.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kiitos, Patryk, zrobiłeś mi wieczór! ♥ Bardzo się cieszę, że podoba Ci się to, co piszę :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dawno nic nie wstawiałam, co nie znaczy, że nic nie robiłam ;) W przeciągu kilku tygodni, a raczej miesięcy udało mi się posklejać trochę myśli i uczuć i efektem jest wiersz, który wygrał konkurs literacki na mojej uczelni. W piątek przeżyłam szok życia i odbierając gratulacje od mojej promotorki byłam przekonana, że to jakaś pomyłka ;) Jednak na tablicy ogłoszeń była też kartka z wynikiem konkursu i takim komentarzem "The jury decided that the poem "The Shining" stands out among other submitted for the competition. The author's use of metaphor and literary allusion as well as evocative imagery is truly impressive. The poem is coherent and well-balanced showing the author's linguistic sensitivity and a feel for rhythm. The way in which the work engages in a dialogue with American poetic tradition reveals the author's literary talent and a passionate mind." Czytam to i wciąż nie mogę uwierzyć. 

Wiersz dedykowany jest osobie, która od roku jest moją największą inspiracją i dzięki której znalazłam miejsce, do którego pasuję :)

 

the shining

 

“For I, that was a child,

my tongue’s use sleeping,

now I have heard you”

Walt Whitman

 

walking in your shoes

I declare my independence

taking the path less travelled by

I retrace your steps

standing on my own

I tightly hold your hand

putting your words into my mouth

I speak myself

 

finding the mask you used to wear

I paint it stars and stripes

dreaming of soaring high

I cage myself nearby

listening to waves from the shore

I let the sea whisper me

releasing my spirit free

I chain it to a dream

 

warming myself by your fire

I become its flame

stepping bravely forward

I enter the unknown land

hearing your voice all around

I follow the tune in my heart

leaving the shadows behind

I turn towards the light

 

shining among others

far from the earth you stay

where looking up late at night

I pray I can get one day

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wow! Gratulację! Jako, że docenili Cię na uczelni, jak najbardziej zasłużenie, mi niewiele zostaję do dodania. Rzeczywiście mistrzowski dobór słów. Bardzo metaforyczny utwór, jest nad czym się głowić. To, że w duchu Whitmana, wiadomo. Niejako wkładasz jego "buty", przemawiasz jego językiem niezależnie. Autonomiczny dualizm? Idziesz tą drogę, w zgodzie ze sobą, duchem który Cię kształtuję. Pełnia życia (rozumiana dwojako) powoduję, że lśnisz. Pewnie też ma to wydźwięk osobisty, zresztą jak piszesz w "przedmowie". Twórczość autorów którzy Cię inspirują wpływa na "blask" jaki i bliska osoba. Światło, światło, coraz więcej światła i życia! Tak bym to interpretował. Bardzo podobają mi się wersy:

"listening to waves from the shore

I let the sea whisper me

releasing my spirit free

I chain it to a dream"

"leaving the shadows behind

I turn towards the light"

Pięknie i genialnie. Lśnisz niczym miliard gwiazd. Jak to u Ciebie ;) Chyba urodziłaś się w niewłaściwym kraju ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gratulacje, Ala! Piękny wiersz - ale, rzeczywiście, co Cię dużo chwalić, jak komisja konkursowa ujęła to chyba najlepiej. Widać, że dobrze dobrałaś sobie studia - to jednak chyba kolejny powód do gratulowania, niewielu osobom się to udaje, bo albo żałują wyboru, w którym trwają, albo je rzucają i tracą swój czas. A Ty udowadniasz, że należysz do tej wąskiej grupy (a tak naprawdę do kategorii, ale udam, że nic nie wiem o podstawowych pojęciach socjologii, bo w kontekście potocznym to miałoby wydźwięk pejoratywny #studentfilologii), która mądrze, dobrze wybrała - i spełnia się, studiując swój kierunek. Tak trzymaj! ♥ I podrzucaj nam więcej swojej twórczości, będziemy czekać. :)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dziękuję za komentarze! Cieszę się, że Wam się podoba :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dawno nic nie wrzucałam, więc podzielę się dziełkami, które powstały przy okazji konkursu. Mam w zanadrzu trochę potworków, które powstały od maja, ale na nie przyjdzie jeszcze czas :)

Tymczasem zostawiam Nightwish i Dream Emporium. W tym pierwszym przydałyby się drobne zabiegi kosmetyczne, ale powiem szczerze, że na chwilę obecną nie chce mi się tego ruszać.

 

"Nightwish"

 

Once upon a time in Finnish wilderness

When the stars shone bright above the land vast

Three brave musketeers decided from now on

The road forever will remain their home

 

They set their sails to the lands unknown

Saw the angels falling, awaken Oceanborn

Wished upon the star once over the hills

Greeted Century Child, sharing their tears

 

Bathing in the sea and laughing in the sun

Sadly had to end when came the greedy one

Taking the beauty away from the beasts

Leaving shattered hearts after his great feast

 

Dark Passion Play was all that remained

When the Poet cried over fate he gained

Yet the spark of hope survived there somehow

And life once more entered the child-man's heart

 

Song of himself could not end so soon

Too many stories he had to tell under the moon

Closed in Imginaerum, the core of humanity

His visions and dreams remain for eternity

 

And though once again one of them got lost

Another beauty soon took after her the post

With the voice of skylark greeting setting sun

She revealed the secrets of origins of man

 

And until this day still they wander the Earth

Making every heart experience second birth

Connecting together the ones lost in life

So each of us can finally win every strife

 

"Dream Emporium"

 

As I sat in the warm room

Looking at the rising moon

A child came with curious mind

“What is Dream Emporium?”

Asked me waiting for the story

Of the far-away land’s glory

Of its kingdom and its past

“Does anything of it last?”

I just smiled to memory clear

“Listen now, my child dear,

Out there in the bustling land

Lived a man with piano grand.

Every evening he would sit

And one candle he would lit

Playing the tune of his heart

In the silence of the night.

Not a creature dared to move

Everyone only approved

Of the music which brought tears

Different to each pair of ears.

Though the melody was one

Each man heard a different sound.

Different wishes they had all

Some were giant and some small.

And no evil in their lives

Could stop magic of those nights.

Time of dreamers is not gone

Every day rises the sun

For the ones who want to see

Dreams are what will set you free.

All your wishes may fulfill,

Now I’m making my point clear -

Never do give up the care,

Keep your child’s heart aware

Of love, kindness and élan.

This is where the story ends.”

Long time was the child asleep

None of candles was still lit

As I finished with a sigh

One of stories which survived

Because one more daring heart

Found the reason for the fight

To make other hearts alive

So the Dreamers can survive.

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Prace są świetne! Bardzo lubię czytać Twoje liryki. Dwa ostatnio zaprezentowane wiersze mają ciekawy zapis, prawie wszystko idealnie się rymuje i układa w wierszowaną opowieść! Gratuluję talentu i wyobraźni! Pisanie w języku angielskim daje fajne możliwośći i można trafić do dużo szerszego grona odbiorców. Nie wiem, co Ty chcesz poprawiać w wierszyku o zespole ;)? 

Alicjo! Znów oczarowałaś mnie swoją twórczością! Czytając, mam wrażenie, że wkraczam w magiczny, tajemniczy świat. Dzięki Tobie, jestem przekonana, że "Dreamers can survive". Zawsze i wszędzie  :blush:

!

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

@"anulka79" dziękuję za komentarz ♥ Cieszę się, że wiersze Ci się podobają i Cię przekonują.

Co do poprawek, to zawsze się znajdzie coś do zmiany, Whitman całe życie edytował "Leaves of grass" ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.