Jump to content
Sign in to follow this  
Evi

I Want My Tears Back

Recommended Posts

"I Want My Tears Back"

 

I want my tears back

 

The treetops, the chimneys, the snowbed stories, winter grey

Wildflowers, those meadows of heaven, wind in the wheat

 

A railroad across waters, the scent of grandfatherly love

Blue bayous, Decembers, moon through a dragonfly`s wings

 

Where is the wonder where`s the awe

Where`s dear Alice knocking on the door

Where`s the trapdoor that takes me there

Where the real is shattered by a Mad March Hare

 

Where is the wonder where`s the awe

Where are the sleepless nights I used to live for

Before the years take me

I wish to see

The lost in me

 

I want my tears back

I want my tears back now

 

A ballet on a grove, still growing young all alone

A rag doll, a best friend, the voice of Mary Costa

 

Tłumaczenie -> KLIK

__________

Jak rozumiesz utwór? Jego wybrany fragment lub całość? Może jest w nim jakaś wyjątkowa myśl, która jest dla Ciebie ważna?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bohater dorasta. Przestaje być dzieckiem i zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, jak wiele przez to utracił:

Korony drzew, kominy, śnieżne historyjki na dobranoc, zimowa szarość…

Dzikie kwiaty, te Łąki Niebios*, wiatr w pszenicy…

 

Kolej biegnąca przez wody, zapach dziadkowej miłości,

Niebieskie zalewiska, grudnie, księżyc widziany poprzez skrzydła smoka…

Przestajemy wierzyć w Mikołaja (kominy), nikt nie opowiada nam bajek na dobranoc, dziadkowie odchodzą, na święta to my kupujemy prezenty, smoki przestają istnieć...

Gdzież podział się cud, gdzież podział się lęk?

Gdzie kochana Alicja pukająca do drzwi?

Gdzież jest klapa w podłodze, która przeniosła mnie tam -

Do miejsca, w którym rzeczywistość rozdziera Marcowy Zając?

Nie wierzymy już w cuda, nie boimy się tak, jak kiedyś... Nie mamy już wstępu do krain marzeń i baśni, nie biegamy za Marcowym Zającem...

 

Nie płaczemy, jak kiedyś...

 

Gdzie są te bezsenne noce, dla których niegdyś żyłem?

Nim porwały mnie lata…

Pragnę ujrzeć,

Co we mnie utracone!

Nie śnimy już o takich cudach, jak dawniej... Dlatego bohater chce cofnąć się do tych pięknych, utraconych chwil... I tutaj wracam do Taikatalvi. Chcę jeszcze raz przeżyć swoje życie. "Pragnę ujrzeć, co we mnie utracone" - wiem, że nic już nie zmienię, ale chcę sobie przypomnieć.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja się tak nie rozpiszę, ale wydaje mi się, że chodzi o to, że po prostu "nie warto było k...". Cała filozofia. No i generalnie do interpretacji jest potrzebna angielska wersja wraz z anglicyzmami.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now
Sign in to follow this  

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.