Jump to content
Scavenger

Dziennik Snów

Recommended Posts

Uwaga o to kolejny mój Najtłiszowy sen.

 

Zespół grał w moim mieście. Ale zanim się pojawił na scenie była Epica. Potem jakoś się zamienili. Na koncert przyszedł chyba cały Szczecin. Byli moi znajomi. Zgadniecie kogo tam spotkałam ? Widziałam Marcina (Aresa). Chociaż byliśmy blisko sceny to nie widzieliśmy efektów specjalnych bo były daleko z tyłu sceny :) Koniec

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Śniło mi się, że znów musiałam chodzić do liceum, usiadłam w ławce i popłakałam się, bo nie znoszę polskiego sytemu edukacji (jak widać, nawet we śnie). Koszmar xD

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kuolema, wybacz mi za ten koszmar. :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Może ktoś zna się na snach? Przez jakieś ostatnie 5 lat nie pamiętałam niemal żadnego snu. Teraz coś się zmieniło i znów zaczęłam pamiętać. Od czego to zależy?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ostatnimi czasy miewam dziwne sny. Niedawno byłem w centrum bombardowanego miasta, uciekając przed pociskami i patrząc jak budowle zmieniają się w pył. Dzisiaj śnił mi się samolot, który rozbił się u nas w lesie. Skąd takie katastroficzne wizje!?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ostatnimi czasy miewam dziwne sny. Niedawno byłem w centrum bombardowanego miasta, uciekając przed pociskami i patrząc jak budowle zmieniają się w pył. Dzisiaj śnił mi się samolot, który rozbił się u nas w lesie. Skąd takie katastroficzne wizje!?

 

To znak, że wojna z Rosją nadciąga... niechybnie! ;) Sny prorocze, jak nic!

Mam jednak nadzieję, że nie!

 

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Może widzisz za pośrednictwem różnych źródeł to, co dzieje się na Ukrainie i "podświadomie" obawiasz się, że to samo stanie się w naszym kraju.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

1)Dzisiaj śniła mi się walka pomiędzy aniołami a demonami i tylko jedna osoba mogła nas uchronić/powstrzymać to. o.O

2) Śniło mi się że miałam już moje pasowanie ale z poprzednią i teraźniejszą klasą

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja dzisiaj we śnie wygrałem kilka tysięcy zł w zdrapce lay's. Kupiłem za to motor i jeździłem po lasach :)

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wercia, czyżbyś czytała ostatnią część 'Kłamcy'? ;)

 

Arrdianie, to, o czym śnimy, prawdopodobnie ma duży związek z tym, o czym myślimy przed snem. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Wercia, czyżbyś czytała ostatnią część 'Kłamcy'? ;)

 

Arrdianie, to, o czym śnimy, prawdopodobnie ma duży związek z tym, o czym myślimy przed snem. ;)

 

Nie. Niestety nie czytałam ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

@Paula - właśnie nie bardzo się u mnie sprawdza ta teza o myśleniu przed snem :/ już próbowałem i nic z tego nie wychodzi. To chyba raczej emocje odgrywają dużą rolę (np. coś co nami wstrząsnęło w dzień śni nam się w nocy). Czasami sny są tak 'skrzywione' że trudno je do czegoś podpiąć.

Np. kiedyś miałem sen o tym, że obudziłem się w środku nocy i usiadłem. W rogu łóżka siedział/leżał mój mózg i kłócił się z prześcieradłem. Poszło o to żeby prześcieradło nie ściągało się w nocy (nie zwijało się).

Jakoś tak od tamtej pory mam założone prześcieradło z takimi gumkami wzdłuż krawędzi i już się nie ściąga ^^

  • Like 4

Share this post


Link to post
Share on other sites

"W rogu łóżka siedział mój mózg..." - kocham Cię za ten fragment :happy:

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja miałem sen z rodu Resident Evil. :D Śniło mi się, że się budzę w środku nocy i jestem podłączony do jakiś aparatur. Nikogo nie ma w domu chodzę cichym krokiem aż tu nagle w mojej kuchni widzę 4 tajnych agentów i mi mówią, że rozpowszechniła się wirus i nieliczni przeżyli. Całe Dobre Miasto, to było jak wyspa zombiaków co z głów wyrasta pasożyt. Moją misja było uratować ocalałych i zniszczyć wszystkich zombiaków. I poubierały mnie w porządne kamizelki kuloodporne i dali mi genialny karabini strzelbę i tyle amunicji, ile potrafię unieść. :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak jak mi mówiono, nie powinno się jeść przed snem, ponieważ śnią strasznie pierdołowate sny lub też koszmary.

Śnił mi się utwór The Poet And The Pendulum. Będąc w jednej celi z Tuomasem, obudził mnie strażnik krzycząc "Skazańcy marsz na stos śmierci" Nie wiedziałam o co chodzi i nie chciałam wiedzieć, strażnik pociągnął mnie za ręce, które były skute w kajdany. Z moich dłoni zaczęła się lać krew. Byłam cała poraniona, miałam na sobie suknię (coś styl, jak na awatarze), która była strasznie podarta, moje kostki były obwiązane bandażami, były sine. Tuomas patrząc na mnie, po chwili opuścił głowę, mówiąc "to moja wina, w co ja nas wpędziłem" nie wiedziałam co powiedzieć. Kiedy dotarliśmy na miejsce, nie widzieliśmy nic, z powodu opasek na oczach. Czułam, że leżymy przykuci do czegoś, czułam, że ktoś trzyma mnie za rękę. Słysząc refren:

"Getaway, runaway, fly away

Lead me astray to dreamer`s hideaway

I cannot cry `cause the shoulder cries more

I cannot die, I, a whore for the cold world

Forgive me

I have but two faces

One for the world

One for God

Save me

I cannot cry `cause the shoulder cries more

I cannot die, I, a whore for the cold world"

Powiedziałam, że uda nam się z tego wydostać. Słyszałam, że na sali jest pełno ludzi, śmiejących się z nas, ktoś mówił kazanie. Wszystko było zmieszane i niezrozumiałe.

Nagle wszystko ucichło, tak jakby nikogo prócz nas nie było. Słyszałam lekki świst wiatru, który wywiał moją przepaskę z oczu. Zobaczyłam wtedy, że nad moja środkową częścią ciała coś się wyłania, wraz z nim kruki i nietoperze. To było wahadło, przerażające, wielkie monstrum. W myślach mówiłam "Nie tak planowałam swoją śmierć, to nie tak miało wyglądać". Powiedziałam do poety:

"For years I`ve been strapped unto this altar.

Now I only have 3 minutes and counting.

I just wish the tide would catch me first and give me a death I always longed for ”. Wahadło zaczęło się ruszać i opadało co raz niżej, niżej i niżej. Ciągnęłam z całych sił, żeby wydostać się z kajdan. Rozwaliły się, ponieważ były tak zardzewiałe, kruche i stare. Udało mi się wydostać, to była dla mnie nadzieja. Poszłam ratować Tuomasa, nagle wahadło jeszcze niżej opadło i zaczęło szybciej kołysać. Mówiłam "szybciej, musi się to udać" ręce mi drżały, byłam strasznie nerwowa. Usłyszałam od niego słowa "Uciekaj, odejdź, idź żyć dalej" i wtedy to się stało. Wahadło stanęło, zahaczyło się o jego ciało. Widziałam, jak z niego wylatywały kartki z słowami, jak lała się krew. Tak jakby jego ciało było wypełnione nimi. Łzy zaczęły mi same płynąc, straciłam nadzieję, tak jakby część mnie odeszła do innej krainy. Podeszłam do Tuomasa. Jego serce jeszcze biło, ciężko oddychał. Pytał się mnie dlaczego zamiast płynących łez, widzi krew, dlaczego jestem nad nim i go głaszczę? Nie powinnam być warta ciepła do niego. Otarłam twarz z łez, z których naprawdę to była krew. Wykrwawiałam się powoli, mówiąc do niego:

"Search for beauty, find your shore

Try to save them all, bleed no more

You have such oceans within

In the end

I will always love you"

Przestał oddychać, stał się martwy. Z mojej twarzy polały się krople krwi na jego ciało. Krzycząc w niebiosa "Nie", dostałam strzałą w klatkę piersiową, widziałam jak strzała streczy w moim ciele. Nie wiedziałam co robić, zrobiło mi się słabo, położyłam się na martwym poecie i ostatnimi słowami, jakie potrafiłam powiedzieć to:

"The end."

 

Tak właśnie, takie pierdoły mi się śnią, nie ogarniam wcale moich snów. Dlatego nie powinno się jeść przed snem. :D

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jakie tobie się rzeczy śnią... Można by z tego książkę napisać.. :)

 

A mi się dzisiaj śniła Tarja, ale nie pamiętam w jakim sensie. Nigdy nie pamiętam snów :<

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak, dokładnie. Wiele mam takich snów, po przeczytaniu Sagi o Ludziach Lodu też takie rzeczy mi się śniły. :)

Wczoraj mecz oglądałam na internecie, a tu się coś podjadło i efekt widać, jak na obrazku. :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Śniło mi się że po całym Szczecinie (moźe nawet Polsce) szukałam dla brata wino Imaginaerum. I nigdzie go nie było -_-

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.