Jump to content
pawel27g

Rammstein

Recommended Posts

Świetny kawałek! Till nie zawodzi :D Co prawda wolę go jednak w R+, ale i tak jest super! :D

Dzięki, Marcin, że pamiętasz o wszystkich premierach i od razu się dzielisz :D

 

Nie dość, że Marcin o wszystkim pamięta, to jeszcze potrafi zarażać muzyką jak nikt inny! Jakiś czas temu dzięki niemu odkopałam zapomniany trochę White Zombie, potem zrobiłam sobie tydzień z horrorami, a teraz od kilku dni odkrywam Rammstein! Znany to zespół, ale dla mnie to były zawsze pojedyncze piosenki i charakterystyczny wokal Tilla..Ale teraz, zachęcona przez kolegę, zaczęłam sobie odtwarzać całe albumy R+..Na pierwszy rzut poszedł Mutter, potem Reise Reise, a obecnie jestem w trakcie Rosenrot..:) Ten solowy numer Tilla jest bardzo mocny, utrzymany w stylistyce rodzimej kapeli, tylko nie mogę się przyzwyczaić do tego, że on śpiewa po angielsku..Chyba jednak wolę piosenki w języku niemieckim. Bardzo kontrowersyjne video! Spotkałam się nawet z określeniem "obrzydliwe i niesmaczne". Ja próbuję jednak odbierać to jako swego rodzaju sztukę, i szczerze mówiąc, to że ten teledysk jest właśnie taki "fe", to bardzo mnie zainteresowało i przyciągnęło. No ale takie są w większości klipy Rammstein...

Dzięki Marcin za inspirację! To jest bardzo dobry sposób na poznawanie muzyki, jeśli ktoś coś poleci i zachęci! Łatwiej wpaść na coś interesującego i poszerzać muzyczne horyzonty...

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

tylko nie mogę się przyzwyczaić do tego, że on śpiewa po angielsku..Chyba jednak wolę piosenki w języku niemieckim.

 

Till nawet śpiewa po angielsku z tak mocnym akcentem, że miejscami brzmi to jak niemiecki :D

Też wolę go słuchać po niemiecku, ale obawiałam się, że będzie to brzmiało gorzej. Słyszałam go już w takim wydaniu, w angielskich wersjach niektórych piosenek R+. Były tragiczne. Ale może to dlatego, że znałam wersję oryginalną? To jednak jest różnica. Tego kawałka nie mogę porównać z niemieckim odpowiednikiem, więc jest ok :)

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dokładnie! Bardzo akcentuje "R". Ogólnie nie lubię niemieckiego, bo dla mnie to taki "twardy" język. Ale jeśli chodzi o Rammstein i Tilla to jedynie po niemiecku. Moim zdaniem najlepiej brzmią w ojczystym języku. Tak się zakopałam w twórczości w/w, że teraz wynalazłam utwór "Helden" z Apocalipticą, który jest coverem niemieckiej wersji utworu "Heroes" Davida Bowie (utwór istnieje po angielsku). Bowie zresztą sam zaśpiewał tę piosenkę po niemiecku...Musze powiedzieć, że ten cover bardziej mnie porwał niż oryginał. Ot, taka muzyczna ciekawostka:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja po kilkunastu obejrzeniach tego klipu stwierdzam i możecie się ze mną zgodzić albo nie. Według mnie Till odrobinę przesadził w scenie kiedy karmi prosiaczki piersią i potem je rzuca to jest jedyny minus tego klipu. Mi się aż szkoda zrobiło tych prosiaczków. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Till udostępnił sample do dwóch piosenek "Skills In Pills" i "Golden Shower" . :) Jak wam się podoba? :D

 

[video=youtube]

[video=youtube]

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kolejne sample od Tilla. :)

[video=youtube]

[video=youtube]

[video=youtube]

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Album zapowiada się naprawdę obiecująco. :D

[video=youtube]

[video=youtube]

[video=youtube]

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

OMG !!! Nie chcę się za bardzo nakręcać, ale TO BYŁOBY CUDOWNE !!!

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Solowy album zapowiada się bardzo obiecująco! A jeszcze bardziej wieści o nowym albumie Rammstein... Zobaczymy!

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wieści na temat nowego albumu R+ mnie cieszą. Mam nadzieję że wyjdzie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wczoraj wyszedł album "Skills in Pils", jak wasze odczucia? Tytułowy utwór jest według mnie świetny ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nowy album jest epicki! :D Trochę jestem przekonany do Petera, kiedy muzyki Pain nie za bardzo lubię. Ale na tym albumie jestem pod wrażeniem jego kompozycji. Uwielbiam takie industrialne brzmienie z elementami symfonii. Moimi faworytami są Skills in Pills, Fat, Ladyboy, Praise Abort, Home Sweet Home i That's My Heart. :) A wasze jakie są wrażenia? Pisz Evi i reszta. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja dopiero teraz zabrałam się za przesłuchanie całego albumu, bo ostatnio trochę innych spraw mnie pochłonęło :P ale jak tylko skończę to wyedytuję posta i podzielę się wszystkimi wrażeniami :P Szkoda tylko, że na Spotify jeszcze nie ma całego albumu :(

 

EDIT:

Skills in Pills jest imo bardzo typowo singlowy. To na pewno nie będzie mój ulubiony kawałek, po prostu jeden z wielu, które lubię

Pierwszym faworytem został Fat - intro jest super, a później też świetnie brzmi.

Home Sweet Home bardzo mocno kojarzy mi się z Reise, Reise ;)

Kolejnym faworytem okazał się Golden Shower :D

Praise Abort nadal wysoko dla mnie :D świetny singiel :)

 

Generalnie czuć tu ducha R+, ale tylko ducha. Jest zdecydowanie lżej. Przyjemnie się słucha i na pewno będę często wracać do tej pozycji, ale tęsknię za starym, dobrym, NIEMIECKIM R+ ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

A Skills in Pills dostępne już na Spotify ♥

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wstęp do Fat skojarzył mi się z The Greatest Show, a dokładniej fragm od 14:22 :D

Słucham dalej. Będzie EDIT :D

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Powstanie teledysk i singiel do piosenki Lindemanna "Fish On". Premiera jest planowana na 9 października tego roku. W singlu pojawi się też nowa piosenka "G-Spot Michael". :)

Tracklista:

1. Fish On

2. G-Spot Michael

3. Praise Abort (Drago Baotic Smooth Version). :)

 

a307eh.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zwiastun nowego teledysku. :D [video=youtube]

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Same dobre wiadomości. :D

 

1. Rammsteim ogłosił swoją trasę koncertową po Europie i jest szansa na koncert w Polsce.

 

2. Rammstein w końcu nagrywa nowy album:

Jest o tym na facebooku:

Rammstein: Back on!

qspe1h.jpg

 

3. Dzisiaj była premiera singla do piosenki "Fish on" Lindemanna i jest nowy utwór o nazwie "G-Spot Michael" po niemiecku:

[video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=3rBymzv5NJc

 

4. Najważniejsze premiera nowego teledysku Tilla:

 

[video=youtube]

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Marcin jeszcze tego nie napisał? To ja to zrobię :) Rammstein zagra w Polsce na Capital of Rock Festival we Wrocławiu na Stadionie Wrocławskim 27 sierpnia !!!

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli ktoś wczoraj czytał mój wpis "o mnie" To wie, że słuchałam Nw razem z moim ojcem. Jednakże to Rammstein jest taką jego muzyczna miłością choć on oczywiście nie użyje takiego sformułowania. ;D muszę znać wszystkie teledyski na pamięć, bo mój kochany tatuś nie ma pamięci do tytułów piosenek i często pamięta co było w video, ale ja muszę podać tytuł tej piosenki ;P do tej pory słyszę, że powinnam znać całą dyskografie R+ na pamięć xD kocham ich. Język niemiecki bardzo pasuje do ich muzyki i nie wiem czy bym chciała ich dalej słuchać gdyby przeszli na angielski. Moimi ukochanymi utworami są Mein Herz Brent i Rammlied. ♥ do tej pory potrafimy z ojcem siedzieć na Youtube i fascynować się nagraniami z koncertów Rammstein. Co do solowej płyty Lindemanna- uwielbiam (W That's My Heart się zakochałam). Kupiłam ją sobie nawet i często jak rodziców nie ma to włączam ją i oczywiście słucham na maksymalnej głośności ^^

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przyłączam się do forumowego grona fanów grupy Rammstein. Ich twórczość towarzyszy mi w życiu już od dawna, czyli końca lat 90-tych. Śledzę ich karierę na bieżąco od czasu wydania albumu „Sehnsucht” w 1997 roku. Kupili mnie tą płytą. Zafascynowała mnie ich odmienność. Magnetyzujący wokal. Industrialne brzmienie, jakiego dotychczas nie znałam. Jako że w tamtym czasie intensywnie poszerzałam swoją wiedzę z języka niemieckiego, Rammstein idealnie wkomponował się w mój muzyczny świat. Był rozrywką i edukacją w jednym. Śpiewałam teksty, zapamiętywałam słowa. W życiu zawodowym wykorzystywałam teksty ich piosenek (te, które się nadają) do nauki innych. Abrakadabra i trudny, nielubiany język niemiecki stawał się nagle prosty i fascynujący. Magia?

Miałam okazję być już na dwóch koncertach zespołu (2009 w Katowicach i 2016 we Wrocławiu). Tego pierwszego nie pamiętam, bo pojechałam do katowickiego Spodka chora. Siedziałam na trybunach zziębnięta i półprzytomna. Supporty przespałam, a z występu finałowego pamiętam tylko ostatnią piosenkę i ... Och, nie powiem. Już teraz zapraszam do przeczytania mojej relacji z drugiego koncertu R+, który odbył się nieco ponad 2 tygodnie temu we Wrocku. Wyszalałam się na nim za oba, okrutnie zdarłam gardło i przeżyłam niezapomniane chwile.

Relacja pojawi się na dniach w odpowiednim wątku na forum.

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Rammstein, jeden z moich ulubionych zespołów. Po raz pierwszy z ich twórczością zetknąłem się gdzieś około 2003 roku, a pierwszym kawałkiem, który usłyszałem było bodaj Mein Herz Brennt. Od razu spodobało mi się ich ciężkie industrialne brzmienie i że śpiewali po niemiecku, który idealnie do ich piosenek pasuje. Już wówczas marzyłem, by pojechać na ich koncert, gdzie już za tamtych czasów niemal podpalali scenę :D. Niestety z kasą stałem dość krucho i udało się dopiero w 2013, jak grali na Impact Feście na lotnisku Bemowo. Pogoda była paskudna, ale to nie przeszkadzało, miotacze ognia Tilla i chłopaków sprawiły, że nie czuło się deszczu. Tak sobie wówczas zdarłem sobie gardło, że dwa dni dochodziłem do siebie. No a drugi raz to oczywiście Wrocław 2016. Stałem niemal pod barierkami 8 godzin, ale warto było. Chłopaki przeszli samych siebie i dali jeszcze lepsze show. Po koncercie oczywiście gardło zdarte, a w moim lewym uchu piszczało jeszcze przez kilka dni, ale warto było :D. Obecnie czekam na kolejną płytę i trasę - jak będą w PL to choćby się (dosłownie) paliło - to jadę :D. Moje ulubione kawałki to Rammlied, Mein Herz Brennt, Reise Reise, Feuer Frei, Keine Lust, Amerika i Du Hast, a i większość pozostałych przyjemnie się słucha.

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nowy album wyszedł wczoraj, przesłuchałam go już kilka razy i jestem baaaardzo pozytywnie zaskoczona. Dali radę, są w świetnej formie. Moi faworyci to Deutschland, Radio, Zeig Dich i Puppe ♥ ale im więcej słucham, tym bardziej podoba mi się też cała reszta :D

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.